Dzięki za miłe słowa, ale bez przesady. Wielkich umiejętności nie trzeba żeby spotkać się w kilka osób w knajpie
A tak serio to chciałbym, żeby spotkania sekcji mazowieckiej okrzepły i były "samograjem" tzn. stała pora i miejsce i kto może ten wpada. Na razie trzeba jeszcze troche "naganiać"
ale za jakiś czas wszyscy się przyzwyczaja, że 4. niedziela miesiąca jest zarezerwowana.
Jak się rozpocznie sezon, czyli po rajdzie
to możemy pomysleć o spotkaniach wyjazdowych, żeby troche rozruszać powody naszych spotkań czyli nasze ukochane samochody
Poza tym potwierdzam, że spotkania w Poznaniu są super - byłem juz na dwóch!
