Dział Techniczny > XJ-S (1975-1991) oraz XJS (1991-96)
Nowy dach Jaguar XJS Convertible
eclips:
Witam
Mam pytanko czy trudno wymienić zewnętrzne poszycie dachu w xjsz 1995 r.
Cover kupiłem na eBayu i tak przymierzam się do wymiany tylko nie wiem czy sam sobie poradzę z wymianą szyby i poszycia.
Proszę o info czy ktoś przechodził ten temat
jarek-jerryjag:
eclips Ja duzo dachów zmieniłem u mojego tapicera .Plusem było ze zawsze bylem kiedy to robił. Mam parę dachów do xjs czasami mozna znaleść pokrycie na dach na ebay . jak jest 100 to biorę . ale nigdy bym sie nie bawił samemu zmieniać . #1 to pomiedzy dachem a podsufitką jest jeszcze wypełnienie . i jak dobrze zrobione to prawie nie widać gdzie sa poprzeczne pręty. #2 tylne okno były dwa rodzaje okn awiększe ( jesli auto nie miało tylnych siedzeń i mniejsze czyli 2+2 .
Jak wyjmiesz delikatnie gumę n azewnąrza okna to zobaczysz jak dobijana jest pokrywa dachu i jak jest wklejone okno ) Teraz jak zle wytniesz albo zle wkleisz całość mozna wywalić. # # tył dachy jest naciągnięty stalową linką gdzie po bokach sa nakrętki 7/16 . Na tej lince też jest zaczepione uszy do zakładania pokrowca gdy dach jest odkryty . Sprawdź czy ta linka nie jest skorodowana.
Poza tym potrzeba tez kleić dach jak by z pzrodu dzie sie domyk ado ramy okna. Dobry tapicer ma dobre kleje.
Jak nigdy nie robiłeś to nie bierz sie za to .
xjs jest łatwiejszy niz xk ale i tak sporo roboty . Ja za dach płace 800 dolców jak mam swój to 400-500.
Inna sprawa jak masz dach jaguara hess eisenhardt te dachy były bez podsufitki tylko brezent i ram a a okno było na drugim kawałku.
eclips:
Dzięki za odpowiedź.
Trochę się zmartwiłem że nie jest to takie łatwe.mam xjs 2+2 z porwanym poszyciem,wewnętrzne części są całe,poszycie kupiłem nie org.jaguara ale zamiennik niby materiałowo lepszy od oryginału.. muszę chyba znaleźć jakiegoś ogarniętego tapicera co robił już dachy
richie:
Kiedyś zrobiłem to sam (to znaczy z kolegą), to były czasy kiedy jeszcze nie kupowało się na ebay-u ale jakoś się udało, to środkowe wygłuszenie zrobiłem z maty kokosowej (chyba w oryginale też taka jest), poszycie uszył mi na wzór znajomy tapicer i podsufitkę tak samo. Zrobiliśmy to w dwa dni, dodatkowo odnowiłem stelaż wtedy. Trzyma się do dzisiaj bo mam kontakt z nowym właścicielem. Jeśli nie masz doświadczenia to możesz nie dać rady, nie jest to proste ale nie jest też niewykonalne....
eclips:
W sumie mam kupiony odpowiedni pokrowiec do auta ,zostaje tylko przełożyć szybę i tego się trochę obawiam bo dach myślę że założę
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej