Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

jaki olej do skrzyni, LPG i takie tam

(1/3) > >>

Mr_Daimler:
Witam,

nie było mnie tu jakiś czas. Bardzo Was prosze doradzcie mi w sprawie oleju do automatycznej skrzyni. Moj Jaguarek to xj40 xj6 4.0 litrowy silnik, rok 1991. Ten temat juz był, wiem, mozliwe ze sam juz o to pytalem, ale w miedzy czasie juz mialem dwa serwisy i wiem ze na 100% zalewali mi Dexron II (a nie Dexron 3), wiec ja tez chce zalac taki sam, ale nie wiem jaka marka. Teraz robie serwis w innym miejscu zupełnie bo sie przeprowadziłem, wiec chce kupic jakis Dexron II ale nie mam pewności jaki. W oryginalnej książce od Jaguara pisze że to powinien być Castrol TQ Dexron II. Tego oleju juz nie robią ale znalazłem coś takiego: Castrol ATF DEX II Multivehicle.
http://www.ebay.co.uk/itm/Castrol-Dexron-2-Automatic-Transmission-Fluid-Power-Steering-Fluid-1Litre-/110843931582?pt=UK_Vehicle_Oils_Lubricants_Fluids&hash=item19ced02bbe
Jest to olej mineralny. Jest tam napisane ze ten olej wczesniej był znany jako TQ-D......więc to chyba to, prawda ?
Prosze nie doradzajcie mi innych olejów jesli mozecie, tylko napiszcie czy ten sie nadaje czy nie, no bo wkoncu to dexron II i olej do skrzyni automatycznej i castrol tak jak zaleca ksiązka wiec chyba powinien sie nadać. 
Tam wchodzi chyba lekko ponad 4 litry prawda ?

Kolejne pytanie. Zawsze dotad zalewałem silnik 15w40 albo 10w40 juz w sumie nie pamietam czy 15 czy 10, ale na 100% zawsze był to Castrol Magnatec z końcówką "40". Teraz myslalem nad zalaniem go jakims olejem typu 15W50, zeby lepiej chronił silnik w wyzszych temperaturach, zeby był gęstszy w wyzszych temperaturach, tymbardziej ze w sierpniu wybieram sie nim w dłuzsza trase a jak wiecie te silniki potwornie sie nagrzewają. W ksiązce jest napisane ze w przedziale temperaturowym jakim zyje (Anglia, gdzie nie ma niskich ujemnych temperatur) moge zelawac albo 15W40 albo 15w50. Tylko ze ciezko znalesc tu w Anglii olej 15w50 a juz na pewno castrola. Wszystkie oleje jakie przegladam 15W50 sa do motocykli. Co robic ? Olac to i zalac to co wczesniej zalewałem ?

LPG.  Warto ? Łamie sie juz od jakiego czasu. Chciałem utrzymac ten samochód w stanie oryginalnym a nie gazowac go. Ale teraz to moje jedyne auto do pracy i troche mnie to kosztuje, wiec zaczynam rozwazac zagazowanie......ale szkoda mi. Męczą mnie pytania typu:
- Czy auta na gaz szybciej sie zuzywaja ?
- a co jesli kiedys ceny gazu sie wyrównaja z benzyna? oczywiscie ze instalacje potem mozna usunąc ale pozostaną jakies tam dziury i inne slady ze keidys była
- a w ogóle jaki ja mam wtrysk ? Jednopunktowy, czy wielo ?

Z góry dzieki za rady

sebek1111:
Dextron II wystarczy.

Do tego silnika czy zalejesz 1ow40 czy 15w40 bedzie ok.

Masz wielopunktowy wtrysk, i plastikowy kolektor. Przy montarzu LPG potrzeba do sego wtrysku gazu i bardzo szybkich wtryskiwaczy, bo wtrysk benzyny jest na Full grupie, czyli wszystkie wtryski dzialaja na raz ale przez bardzo krotki okres czasu. W nowych autach dzialaja sekwencyjnie (pojedynczo) a wiec dluzej, i przez to wtryski gazowe nie sa przystosowane do tak krotkich czasow, czyli mowiac krotko Jag wymaga drozszych wtryskow gazowych.

katar83:
Dexron 3 to ulepszona wersja Dexron 2. Oba ok, wazniejsze jest regularna wymiana niz ktory.
Olej bez roznicy, oba sa ok. Sam zalewam takim ktory akurat jest tanszy bo w Anglii masz przeciez czesto spore znizki na nie.

Kolektor jest aluminiowy nie plastikowy.

LPG, niedawno zalozylem w swoim X300 instalacje na mixerze, nie wtryskach, AEB175. Nie robisz zadnych dziur w kolektorze, jeden gumowy waz przeciety od wody i pare kabli wpietych w instalacje. W X300 silnik jest prawie identyczny jak w twoim. Jezdzi sie milo, zadnej roznicy w zasadzie, nawet bys nie zauwazyl ze jedzie na gazie i tez uzywam codziennie. Spalanie 13.5l/100km, 35 mil dziennie srednio. Wszystko montowalem sam, wiec moglem pochowac dokladnie wszystkie kable i przewody.

Mr_Daimler:
oki, dzieki wielkie za odpowiedzi.  :-thank

Jeszcze mam kilka pytań  :-gwizd.

Bo mam komplet kabli do swojego Jaga i zapłon - jesli dobrze to nazywam - chodzi mi o tą kopułke w której kręci sie ten palec. Kiedys kupiłem w promocji i stwierdzilem ze sie przyda. Czy kable i to drugie wymienia sie co jakis czas, czy wymienia sie dopiero jak zaczynają byc problemy ?

Olej w dyfrze - tylni most. Wymienia sie czasem ? Odkad mam tego Jaga olej w silniku i skrzyni wymienialem dwa razy ale w dyfrze ani razu.

Czeka mnie za niedługo rozkręcanie drzwi od kierowcy bo głośnik zakończył życie. Skomplikowane by rozebrać drzwi na tyle by dostać sie do głośnika czy nie ? Jakies specjalne uwagi by na coś uważać ?

Czasem mam wrazenie ze przy hamowaniu mnie minimalnie sciąga, w strone w zaleznosci w jaki sposób jest nie równa jezdnia. Takie jest wrazenie jak by czasem na wybojach przednie koła były "luźne". Trudno zapanowac nad kierownicą. W zawieszeniu wymieniane były wszystkie amortyzatory, na oryginalne (kupe kasy mnnie to kosztowało), jakies nie całe dwa lata temu oraz łaczniki stabilizatora. Więc co to moze być ?

Z góry dzieki za odpowiedzi. Pozdro

Jaguar XJ6:
Jak samochód odpala jak nalezy , pracuje równo , dobrze sie zbiera , to niema sensu zmieniać kopułki i palca ( ewentualnie jak spać nie możesz z niepewności , to pojedź do dobrego mechanika i niech on oceni  stan palca i kopułki  ;) ) .

Olej sie wymienia , ale bardzo rzadko , możesz zalać 75W-140 do dyfra wchodzi 2,1 L .

Odnośnie uczucia pływania autka na wybojach i ściągania na nierównej drodze , to mam tak samo jak jade po wybojach ( wymieniłem wszystkie gumy z przodu i wraz pływa ) okazało sie , ze to wina szerokich opon . Jesli jedziesz na równej drodze i auto pływa , wtedy jest jakiś problem albo z zawieszeniem , albo z luzem na maglownicy , ale jak masz tak jedynie na wybojach i w koleinach , to niemasz czym sie martwić .

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej