Witam wszystkich,mam propozycję nowego wątku na temat konserwacji,pielegnacji lakieru w naszych kotkach.Na pewno macie swoje zdanie,doswiadczenia na temat środków,technik korekty lakieru,powłok ceramicznych,polimerycznych,wosków itp,ich trwałosci,efektów,zalet i wad...Zabiegi te mozna zlecic wyspecjalizowanej firmie ale według mnie satysfakcja z własnej dobrze wykonanej pracy przy pucowaniu,pieszczeniu naszych kotów jest bezcenna..a każdy z nas przyzna że nie ma piekniejszego widoku jak wypieszczony,wybłyszczany jaguar odbijający promienie słoneczne i krajobraz ktory przemierza...Mysle że wielu z nas chętnie sie wypowie w tym temacie i wielu z nas chętnie sie doedukuje...zapraszam do dyskusji a moze jej efektem bedzie ze jag bedzie kojazony również z nieskazitelnym błyskiem,połyskiem w którym można dostrzec własny kolor oczu...