Dział Techniczny > Technika ogólna, Literatura

Opony zimowe czy całoroczne?

<< < (2/3) > >>

ghrh:
Jeździsz mocnym samochodem i zamierzasz oszczędzać na oponach? Może lepiej zmienić na coś tańszego w utrzymaniu? Opony to jedyny punkt styku samochodu z podłożem i od nich zależy Twoje życie. Jak na moje to pogadaj z rodzicami, pożycz 5 kafli na podtlenek LPG i zimówki, szybko oszczędzisz i zwrócisz, a wyjdziesz na tym o niebo lepiej.
Jeszcze zrozumiałbym takie pytanie na forum Matiza... Moja dziewczyna ma samochód za 7500 (Fiat Coupe 1,8) i zimówki Continentala za 1,3k. Za pół roku dostanie też nówki letnie. Za to czeka nieco dłużej lakiernik. Priorytety.

BOGDA:

--- Cytat: jazabek wacław w Styczeń 12, 2014, 12:16:36 pm ---Ja też miałem taki dylemat i kupiłem całoroczne.

--- Koniec cytatu ---

 
Też tak zrobiłam ... Nie uważam by zmienił sie komfort jazdy na wielosezonowych oponach .
...jak dla mnie plusem jest to że w obecych czasach nie wiadomo kiedy kończy sie lato, a zaczyna zima ... :- pojecia
I niewiadomo kiedy zmienić opony ...  ;D

Darek:
Dziękuję wszystkim za opinie, mam pytanie do jazabek wacław oraz BOGDA: jak się Wam sprawują?


--- Cytat: ghrh w Styczeń 12, 2014, 21:40:06 pm ---Jeździsz mocnym samochodem i zamierzasz oszczędzać na oponach? Może lepiej zmienić na coś tańszego w utrzymaniu? Opony to jedyny punkt styku samochodu z podłożem i od nich zależy Twoje życie. Jak na moje to pogadaj z rodzicami, pożycz 5 kafli na podtlenek LPG i zimówki, szybko oszczędzisz i zwrócisz, a wyjdziesz na tym o niebo lepiej.
Jeszcze zrozumiałbym takie pytanie na forum Matiza... Moja dziewczyna ma samochód za 7500 (Fiat Coupe 1,8) i zimówki Continentala za 1,3k. Za pół roku dostanie też nówki letnie. Za to czeka nieco dłużej lakiernik. Priorytety.

--- Koniec cytatu ---

Hohoho! Nie zamierzam oszczędzać i nie zamierzam zmienić auto na "coś tańszego" lekko jestem zirytowany takim
tekstem. Musze kupić komplet - nowych - opon, wydaje mi się ze alternatywa wielosezonowych może być rozsądnym
wyborem - bo jakoś u mnie zima nie widać i wydaje mi się ze mogę nawet jechać na letnich w obecnym pogodzie. Po
co mam kupić 2ch kompletów teraz? Chce poznać opinie doświadczonych a nie dywagacje czy stać mi na Jaguara.

ghrh:
Zima to nie tylko śnieg i lód, ale też temperatura:
http://www.youtube.com/watch?v=clSC7APitaQ

Opony całoroczne będą jeździć 2x więcej niż każda para zimowe/letnie, więc w dłuższej perspektywie wychodzi de facto finansowo na to samo.
No, chyba że kupiłeś 230-konne auto po to żeby raz w tygodniu wybrać się po zakupy albo dojeżdżać 2km do pracy.
No ale nie mój cyrk, nie moje małpy. Prosiłeś o opinie, to dostałeś i moją - oszczędzanie na krytycznym elemencie pojazdu jest słabym pomysłem.

jazabek wac³aw:

--- Cytat: Darek w Styczeń 15, 2014, 23:28:43 pm ---Dziękuję wszystkim za opinie, mam pytanie do jazabek wacław oraz BOGDA: jak się Wam sprawują?

--- Koniec cytatu ---

Na razie Ci nie pomogę, bo opony przyszły ale jeszcze ich nie założyłem, na razie mam założone standardowe zimówki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej