Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

Uszczelka pod głowicą(?)

(1/4) > >>

tagopat:
Witam!

Szybko i zwięźle, wracam do domu na trasie, wcisnąłem mój ulubiony przycisk w Jaguarze - kick down(6 tyś obrotów),
wyprzedziłem samochód i wtedy to w promieniach światła samochodu za mną, zauważyłem chmarę białego dymu, ale jechałem szybko, więc po chwili był już tylko mrok, ponieważ jechałem w nocy.
Po kolejnych 10 km wjechałem do miasta, latarnie i jakoś jaśniej, widzę że za mną jedzie jakiś czołg, przyglądam się, A NIE!! to mój kocur tak kopci, zjechałem na najbliższe dostępne pobocze, bo człowiek jadący za mną kompletnie nie widział rzeczywistość - musiałem.
Ponadto, silnik zaczął chodził nierówno i zaświeciła mi się piękna kontrolka, sygnalizująca niedobór płynu chłodniczego.

Dołączam zdjęcia, co mnie najbardziej ciekawi, płyn chłodniczy, który akurat dolewałem(2L) dwa dni przed wyjazdem, po kopceniu spływa z rury wydechowej na odcinku obok skrzyni biegów(zielony i cały znikł-jeśli chodzi o zbiorniczek) generalnie wszystko w smarze, mleczko na dekielku od wlewu oleju, jak i delikatnie przybyło go i to sprowadza się już chyba tylko do jednego powodu..

Zaholowałem więc samochód, bo nic innego mi nie zostało, wiem że nie powinno się holować automatu, lecz dobrze że miałem nie daleko do domciu.

Dlatego, jakby ktoś mógł powiedzieć, napisać, rozrysować, namalować, cokolwiek, co by było przydatne w naprawie tego zjawiska, byłbym wdzięcznym, bardzo przeogromnie.
Moje pytania:

1. Jak ściągnąć przewody do świeć?
2. Zlać cały olej silnikowy, czy tylko cześć?
3. W jakich kolejnościach odkręcać śruby głowicy, co jeśli nie będzie chciała zejść łatwo, czym sobie pomóc?
4. Jak zniwelować wycieki z silnika?
5. Zamówić komplet uszczelek górnych? Czy tylko uszczelkę pod głowicę?
6. Chyba wycieka ze śrub w skrzyni biegów, dlaczego?
7. Zanieść głowicę do planowania? Sprawdzenia czy nie ma pęknięć?

-zdjęcie z góry
http://oi42.tinypic.com/2eob9ue.jpg

-mleczko
http://oi43.tinypic.com/zkseo9.jpg

-pompa
http://oi41.tinypic.com/2ld8vmh.jpg

-rura wydechowa (skrapla się płyn chłodniczy - zielony)
http://oi44.tinypic.com/10fyzo5.jpg

-skrzynia biegów
http://oi44.tinypic.com/2ykeych.jpg

-skrzynia 2
http://oi39.tinypic.com/24qn5ee.jpg

-spód silnika
http://oi43.tinypic.com/2i70mmo.jpg

-spód silnika 2
http://oi44.tinypic.com/2vd4qrp.jpg


Z góry dziękuje wszystkim za przeczytanie całego wątku i za ew. porady:)

tomek1212:
Pytasz się jak zdjąć kable z świec albo jak odkręcić śruby i z takim podejściem zabierasz się za uszczelkę pod głowicą ? A wiesz jak ustawić potem rozrząd ? Tam są 3 łańcuchy.
Naprawdę nie chcę nikomu podcinać skrzydeł, ale z taką wiedzą nie zabierałbym się za taką naprawę, pamiętaj że chytry dwa razy płaci.
pozdr.

Jaguar XJ6:
Ja na twoim miejscu wymieniłbym wszystkie uszczelki w tym silniku ( bo leje sie spod pokrywy zaworów z zimmeringu wału korbowego i pewnie jeszcze spod oringu od pompy do NIVO ) Tomek ma racje , jesli zadajesz takie pytania jak odłaczenie kabli od swiec , to raczej nie znasz sie na rzedowych szóstkach . A teraz troche odpowiedzi .

1. Najnormalniej w swiecie ciagniesz za kabel ( byle z wyczuciem ) czasem troche mocno sie trzyma , ale przewaznie bez problemu udaje sie kable ze świec zdjąć ( dla ułatwienia można sobie rozpisać koejnośc podpinania kabli do rozdzielacza )

2. Oczywiście , ze cały ( jak masz takie cappuccino , to zalecam dokładne przeczyszczenie silnika z takiego syfu )

3. Takie informacje powinieneś znaleźć w Jaguar XJ40  Haynes Book Manual

4. Wycieków z silnika mozesz sie pozbyc wymieniając wszystkie uszczelki ( WSZYSTKIE !!!!! )

5. Tak jak wyżej zamów wszystkie uszczelki .

6. Moim zdaniem cieknie spod pokrywy zaworów i leje sie po skrzyni ( chyba , że cieknie spomiedzy skrzyni i silnika )

7. Oczywiście że TAK


Może ci sie wydac to dziwne , ze napisałem , ze nalezy wymienić wszystkie uszczelki w silniku . Ale tak niestety trzeba zrobic , bo autko ma swoje lata , i jak wymienisz jedynie to co trzeba , to posypać sie moze cos innego , i znowu robieranie i szukanie źródła wycieków . Jak chcesz zrobic raz a dobrze swój silnik , to ja jeszcze zalecam wymiane napinaczy rozrządu i łańcuchów też .

tagopat:
Jak najbardziej dziękuję, tyle że kolego, kwestia jest taka że zapłaciłem za niego tyle, ile teraz miałbym właśnie zapłacić w dobrym warsztacie za naprawę silnika.
I jak najbardziej zgadzam się z Wami że jestem nie kompetentną osobą, by zrobić cokolwiek przy silniku, ale mam chęci, dobrą starą książkę o silnikach z lat 60 ( :D ), którą pożyczyłem od babci, kanał i dużo kluczy dookoła, a przede wszystkim WAS!!

Pomyślałem więc że spróbuje sam, oczywiście to co nie obejdzie się bez specjalistycznego sprzętu, którego nie posiadam, oddam w konkretne ręce, ale przy pomyślnych wiatrach, jakby udało mi się ściągnąć głowicę, to połowa sukcesu, na prawdę, jeśli chodzi o mnie, bo na pewno nie uszczuplę kwoty jaką muszę wybulić za nowe części, zapomnij, to jest przecież oczywiste.

Ponadto, pragnę poznać ten samochód, bo od samego początku, kiedy stałem się jego właścicielem, cały czas mnie zaskakuje i to jest na prawdę niesamowite! Chcę dalej nim jeździć i obiecuje Wam że zrobię wszystko, by zwrócić kociakowi dawne siły, bo to jest po prostu zajebisty samochód...ot cała historyjka, dodam że to mój pierwszy samochód, mam 19 lat:)

Zatem, zleje olej, ściągnę kable świec, pokrywę zaworów i zobaczę o co mu w ogóle chodzi, bo możne ma prostu zatkane zatoki? <śmiech>

tomek1212:
Tego jeszcze nie było, remont silnika AJ6 wykonany przez amatora opierającego swoją wiedzę na podstawie książki od babci.
Niemniej jednak życzę powodzenia, za którymś razem w końcu się uda.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej