Dział Techniczny > XJ Seria I do III (1968-92)

Start w zimie

(1/1)

Error:
 :-bry

Jak wam odpalają jaguarki w zimie? mam na myśli serię 3 na elektronicznym wtrysku. Mój w lecie palił dosłownie na dotyk, lepiej niz nowe auta. W zimie - kaplica... :/

Angus73:
Te co stoją na dworze i rzadko odpalane to pewnie gorzej, mój wczoraj wyprowadzony "na spacer" z ciepłego garażu, na przemieszanie oleju i zerwanie pajęczyn z podwozia pięknie mruczał z radości jak go odpaliłem  :-hehe
juz się nie może doczekać remontu skrzyni na wiosnę... ja też... :- pojecia

jankes:
witam ja swojego jaga bez problemu odpalam dwa razy zakręci i spoko odpala. Co do tych trzymanych na dworze to nie mam zielonego pojęcia.. Mój stoi w garażu, temp. zawsze powyżej 7 st. C.

Error:
Już wykryłem u siebie co to jest - aparat zapłonowy. Podczas rozruchu musi iskra padać na cylinder, który nie powinien w tym momencie się "odzywać" ;) co stwarza efekt jakby w silniku coś walnęło. dlatego tak opornie w zimie startuje.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej