witam
mi chyba będzie jutro trudno rano na zakupy pojedziemy potem w domu trzeba troszkę przygotowań poczynić do świat
a popołudniu kuzyn prosił żebym mu panele przywiózł do nowego domu
w wigilię do południa jak co roku jadę do rodziców na cmentarz zapalić świeczki
liczyłem na sobotę lub niedzielę ale widzę że się nie udało szkoda