Dział Techniczny > XJ Seria I do III (1968-92)

Problem z skrzynią w pozycją D - XJ6 4.2 1983r.

<< < (2/3) > >>

qbaty:
Trzy sprawy: po pierwsze primo - olej w skrzyni sprawdzamy na włączonym silniku, na "P", po wcześniejszym "przejechaniu" wybierakiem po wszystkich pozycjach. Przy wyłączonym silniku oleju zawsze jest "więcej". Po drugie primo - nie wróżę szczęścia z podłączaniem kompa do skrzyni BW, bo z tego co wiem, to tam nie ma żadnej elektroniki... A po trzecie primo olej do skrzyni (a tak naprawdę ATF, czyli Automatic Transmission Fluid) jest dość rzadki.

jarek-jerryjag:
Jesli transmisja (automatyczna skrzynia biegów) nie przerzuca z D prawdopodobnie poszło jednostronne sprzęgło albo tasmy do bębnów są za luźne.
sprzęgło to prawie przebudowa skrzyni , jeśli tasmy to mozna je wyregulować nie rozbierając skrzyni.
zdjęcie pierwsze pokazuje śrube do regulacji tasmy tylnej (główka kwadratowa skontrowana nakrętką)
po drugiej stronie skrzyni znajduje się druga sruba (taka sama) ale na tasme przednią.
regulacja przedniej lub tylnej taśmy:
odkręcić nakrętkę kontrującą, śrubę zakręcić  do5lbf/ft -0,80 kg/m
odkręcić 3/4 obrotu i skontrować nakrętką.

jack251:
Witam i dzięki za odpowiedź

Byłem ponownie u kolegi na kanale i próbowałem wyregulować ten przedni naciąg. Okazuje się, że w tym tkwi problem. Dokręciłem trochę tą śrubę i kotek zaczął normalnie jechać i wszystko było ok, lecz po chwili wszystko wróciło do poprzedniego stanu z tego powodu, iż tą śrubę dokręcałem byle jakim kluczem (zdecydowanie za lekko) bo nie miałem żadnego odpowiedniego i właśnie nie wiem co to za klucz albo nasadka, którą mógł bym umieścić na tym kwadratowym początku śruby?

I mam jeszcze jedno pytanie. Jeżeli kotek szarpie przy zmianie biegów, a nie zmienia płynnie to czego to może być przyczyna?

Pozdrawiam

Robson:
proponuje wyjąć skrzynie wysłać kurierem do mnie, prygotować ok. 1100-1400 zł i skrzynia wraca nowa po kapitalce.
Ja w swoim miałem podobnie, zrobiłem kapitalny remont i mam spokuj.
Jasne, że za te pieniądze można kupić używaną, lecz nie mamy gwarancji że po założeniu nie zdejmiemy jej do remontu za tydzień

jack251:
W sumie bym mógł tak zrobić, ale na razie dziękuje. Wydaje mi się, że ta skrzynia jeszcze może dużo znieść bez kapitalki dodając, że komplikacje właściwie wystąpiły z mojej winy i żeby je całkowicie naprawić to potrzebuje tego odpowiedniego klucza (chyba, że dorobię :D). No i potem zostanie tylko szarpanie co już było wcześniej i pomyślałem, że przy okazji i to jakoś mógł bym zlikwidować. :) 

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej