Załączam zdjęcie autka. Niestety fotka z aukcji, ale zawsze coś.
Jaguar kupiony w Krośnie.
Jak się okazało było bite w prawy bok, kilka dziur w podłodze i woda pod nogami.
W tej chwili wszystko uszczelnione, dziury załatane. Poprzedni właściciel chyba nie za bardzo przykładał się do utrzymania Jaga w jak najlepszym stanie.
W tym momencie doprowadzam autko do ładu, jak dobrze pójdzie to w przyszłym roku zacznie wozić młode pary.