Autor Wątek: problem zagatka  (Przeczytany 3032 razy)

daniel#123456

  • Gość
problem zagatka
« dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:42:09 pm »
mam problem z uruchomieniem mego jaga 2.0d 130 na ciepłym silniku ale to jest nie systematyczne ponieważ łapie on 400 obrotów nie da się przełamać, dopiero po ponownym uruchomieniu nieraz kilka krotnym udaje się (pojawia się to nieregularnie) zauważyłem też ze spalanie paliwa raz jest mniejsze a raz większe tzn po przejechaniu kilkunastu kilometrów ostrzejszej jazdy opuszcza się prawie o kreskę a czasem nawet nie drgnie i w trasie jest podobnie czyli jadą można zauważyć jak się opuszcza szybko do pewnego momentu jazdy a następnie powoli ( jazda z prędkością  80-100km/h) co może być tego przyczyną?

Offline filar12

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 887
  • http://lpg-lodz.pl/
Odp: problem zagatka
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:54:37 pm »
Uszkodzony wtrysk
Pewnie tak jest że jak obroty po zapaleniu nie przekroczą 700rpm to nie reaguje na pedał gazu.
Są to objawy wtrysku ,pompy itd.
http://lpg-lodz.pl/

KIEDY¦ by³ S-type 1999r 3.0 V6 "sreberko" napêdzane LPG ;-) nastêpnie X350 4.2l +LPG oczywi¶cie ;-), S-type 2002r Fl 3.0L LPG, X350 3.0L LPG ;-),tera¼niejszo¶æ X358LWB 4,2 LPG.

daniel#123456

  • Gość
Odp: problem zagatka
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 30, 2013, 23:02:48 pm »
zaworki we wtryskach są nowe orginalne

Jawe83

  • Gość
Odp: problem zagatka
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 01, 2013, 13:09:10 pm »
Zaworki nowe... a czy rozpylacze też? Czy wtryski miały robioną kalibrację po wymianie?

eMWuGSM

  • Gość
Odp: problem zagatka
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 01, 2013, 13:34:37 pm »
Kalibracja w CR Delphi nie ma sensu na dobrą sprawę, chyba, że zakładasz fabrycznie nowe wtryski lub kompletnie zregenerowane.

Kod kalibracyjny wtryskiwacza to nic innego jak wartości wtrysku dla komputera w 8 sytuacjach i prędkościach obrotowych i pod różnym obciążeniem. W przypadku używanych wtryskiwaczy oraz wtryskiwaczy częściowo regenerowanych kalibracja i podawanie kodów z nalepki (oryginalnych) nie ma absolutnie żadnego sensu. Silnik sam sobie dopasuje dany wtryskiwacz. Ba, na oryginalnym kodzie z pokrywy zaworów oraz na kodzie z wtryskiwacza może wcale nie chcieć pracować.

Delphi CR jest o tyle inteligentnym systemem, że potrafi się sam zaadaptować i zakodować wtryski, niektóre testery diagnostyczne podają również, że podanie 0000000000000000 jako kodu wtryskiwacza wymusza procedurę samoadaptacji (1h pracy na wolnych obrotach bez obciążenia, wyłączone wszystko co żre prąd, włącznie z klima i nawiewem).

Cały problem układu wtryskowego TDCi polega na tym, że pompa wysokiego ciśnienia się wyciera i lecą opiłki. Nieraz już widziałem w TDCi "czarne paliwo" w filtrze paliwa. Te opiłki później są w stanie zabić wtryskiwacze niestety, dlatego kontrolujcie filtr paliwa i jak zacznie się robić czarno to jest zły znak.

Jawe83

  • Gość
Odp: problem zagatka
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 06, 2013, 10:03:20 am »
Kalibracja ma sens, kalibracja na stanowisku powinna zawsze być zrobiona, gdy jakikolwiek element wtryskiwacza został wymieniony. Każda ingerencja w niego, czy to wymiana tylko rozpylacza, czy zaworka, czy elektryki, czy wszystkiego razem, "rozstraja" pracę wtrysku jako całości.
Owszem, można się oprzeć na samoadaptacji, ale to raczej, gdy różnica wartości przed i po wymianie nie jest znaczna - system autoadaptacyjny to nie struś pędziwiatr  ;D A warto brać pod uwagę, że nieprawidłowo działający wtrysk może (choć nie musi) spowodować zakatowanie wtryskiwacza, bądź doprowadzić do innych kłopotów... mówię oczywiście o ekstremalnych sytuacjach.

Co do pompy CR - racja, najlepiej wymieniać filtr paliwa co drugą wymianę oleju, nie jest to duży koszt, a pozwala na szybsze zorientowanie się, że coś się zaczyna dziać. Podobno dobrym wskaźnikiem, że pompa siada, jest też mocny magnes przy bebechach filtra... jeśli coś się do niego przyciągnie, wyrok jest znany i trzeba szybko pompę robić i płukać układ paliwowy, zanim wtryski polecą.