Silnik był oglądany/sprawdzany po zakupie, czy wsadzony od razu? Może być jakaś nieszczelność, powinieneś posłuchać, czy nie ma nigdzie syczenia w okolicach kolektora dolotowego.
Co z rozrządem - ustawiony prawidłowo?
Świece zapłonowe nowe? Wykręć te 3 z lewej głowicy (tej pod filtrem powietrza) po nocy i zobacz, czy żadna nie jest mokra.
Może katalizatory tak zawalone, że spaliny nie mają ujścia?
Jeśli słychać stuki z okolic głowicy, to może to być coś z wałkiem rozrządu/zaworami... Można by zwalić pokrywę głowicy i przyjrzeć się, jak wyglądają wszystkie zawory i wałek... choć z drugiej strony zgadzałoby się to ze spalaniem stukowym i błędem w kompie, mówiącym o nim - nie jest to dobra nowina.
A jak ze spalinami? Mają jakiś dziwny kolor? A może dymi mocno na biało?