Panowie,
Od wczoraj jestem zadowolonym posiadaczem czarnego X-Type z 2003 roku, którego przytuliłem w zamian za Mercedesa SLK... Póki co pieję z zachwytu, choć wiem, że za niedługo, gdy ciśnienie opadnie, trzeba będzie zabrać się "uporządkowanie" tego kota - nie jest idealny, ale najważniejsze jest - czarny kolor, skóry w ładnym stanie i zdrowe silnik i skrzynia...
Nalatane, licznikowo, ma 48000 mil, co wydaje się być całkiem realne (może ma ciut więcej), jako, że Carfax raportował, że w drugiej połowie 2008 roku miał koło 34000.