Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

usuwanie katalizatora

<< < (3/8) > >>

Jaguar XJ6:
Rocznik mojego auta 1994 silnik 3.2 L 199 KM  z końca produkcji  , a co do tego linka , to dobra sprawa miec z nierdzewki , ja planuje w tym albo na poczatku przyszłego roku cały wydech z nierdzewki wstawic bo mniej mnie to wyniesie niż  orygianalny ( przykładowo wydech cały do XJS-a z nierdzewki kosztuje około 4000 zł ) jak dla mnie mój silnik ma wystarczajaca moc ( chociaz na gazie potrafi zamulić ) ale na benzynie jest ok . Niewiem czy da sie wycisnąc z tego silnika kilka dodatkowych koni , bo to troche stara konstrukcja , ale jakby mu dowalis turbo , to moze i ponad 300 kucyków by miał  ;D ;D

Mr_Daimler:
skoro rok 1994 to bardzo dziwne ze nie masz katalizatorów. Katalizatory były montowane zdaje sie od raoku 1990 lub 1991.

Co do wstawiania turbo to juz taniej wyszlo by kupic samochod z turbo :D Niewielkie wzrosty mocy dla auta w postaci 10 koni, czy nawet 20 koni sa ok. Nie trzeba wprowadzac dodatkowych zmian. Natomiast wzrosty mocy spowodowane przez turbo (min 50 koni a nie raz i 70) wiaże sie z wymiana wszystkiego - mocniejsze zawieszenia, hamulce, inna skrzynia biegow no i podzespoly sinika dostosowane do turbo - wykonane z innych materiałow. Nie, nie, to nie oplacalna zabawa.

Mi chodzi o nie wielki wzrost mocy w postaci powiedzmy 15 koni.  Oprocz usuniecia kata, moze zdecyduje sie na panelowy  filtr sportowy (czyli bez zadnego przerabiania dolotu) np. K&N albo Pipercross. W dalszej przyszlosci gdy juz tłumiki spróchnieją zastąpie je lekko sportowymi tłumikami, ale nie takimi mocno pierdzącymi, bo to jest limuzyna a nie wrc  :)

Marzy mi sie zeby kiedys doprowadzic mojego kota do stanu w ktorym by mial tyle kucyków ile mial xjr ale ten w wersji xj40 oczywiscie. One nie mialy kompresorów jak te w wersji x300 czy x308, tylko drobne "poprawki" ktore łacznie dawały im 250 koni :) Ale na początek zadowole się jesli bym przywrócił temu autu oryginalne 235 koni zamiast 224.

Jaguar XJ6:
Tak , tez sie zdziwiłem jak zobaczyłem go od dołu i nie miał katalizatorów , ale powiem tak , wiem ze one tam były , tylko wydech był przez kogos z ,, lekka '' przerobiony . Cały wydech mam powgniatany i dziadowo pospawany ( zapewne za czasów poprzedniego właściciela ten samochód przechodził najgorsze katusze ) , niewiem gdzie nim jeżdził , ale tłumiki jak i rura od kolektora wydechowego mam wgniecenia i to solidnie , natomiast w miejscu tych katalizatorów jest cos ciekawego mianowicie jest załozony zgrzew z dwóch półokragłych kawałków blachy ( wyglada to tak jakby ktoś  wyrzucił katalizatory i połaczył tylne tłumiki zgrzewem z rurami z kolektora wydechowego ) , jak kiedys odpalałem go na mrozie ( było koło -15 ) to zauwazyłem ze leci mały dymek z pomiedzy łaczenia zgrzewu z pozostała cześcia wydechy , natomiast jak silnik sie zagrzał do normalnej temperatury pracy to dymek znikł . Pisałem ze mam oryginalny wydech (  jest oryginalny , bo widac to po korozji ) ale niewiem natomiast ile zostało z tego oryginalnego wydechu , A właśnie , czy kazdy XJ 40 ma końcówki wydechu z kwasówki , bo ja swoje kiedys umyłem i okazało sie że grama rdzy na nich nie ma , czyli chyba sa z kwasówki , bo wiem ze aluminium z metalem nie idzie pospawać .

xjscabrio:
mysle ze wzrostu mocy z 224 na 235 nie odczujesz ,wiec wg mnie takie mody sa bez sensu, wolalbym zostawic auto w oryginale . mam xjr xj40 ktory ma wiecej koni i powiem ci szczerze ,ze osiagi pozostawiaja duzo do zyczenia.wiec trzeba sie z tym pogodzic i dostrzegac inne atuty niz duza moc :)

Mr_Daimler:

--- Cytat: xjscabrio w Luty 06, 2013, 21:24:13 pm ---mysle ze wzrostu mocy z 224 na 235 nie odczujesz ,wiec wg mnie takie mody sa bez sensu, wolalbym zostawic auto w oryginale . mam xjr xj40 ktory ma wiecej koni i powiem ci szczerze ,ze osiagi pozostawiaja duzo do zyczenia.wiec trzeba sie z tym pogodzic i dostrzegac inne atuty niz duza moc :)

--- Koniec cytatu ---

nie no jasne, to nie ma byc wyscigówka, ale jesli jest mozliwosc zrobic pare modów, drobnych modów,  ktore nie zagrazają silnikowi, sa tanie (w przypadku wycięcia kata koszt prawie zerowy) a daja kilkanascie kucykow do przodu to moim zdaniem warto. Oczywiscie ze kocham moje auto nie tylko za moc, tylko za komfort, urode, wyposazenie itp :) Mogłem kupic sobie xjr x300 co ma 320 koni i oryginalnie taki był moj cel - juz nawet ogladałem kilka, ale w kazdym było cos nie tak. W koncu jak raz przypadkiem wsiadłem do xj40 i poczulem ten autentyczny klimat konca lat 80 i poczatku 90, powiedzialem sobie ze wole mniejsza moc na rzecz stylu :)

"mam xjr xj40 ktory ma wiecej koni i powiem ci szczerze ,ze osiagi pozostawiaja duzo do zyczenia" a przestań :) nie mow mi ze jak właczyc sport mode i ruszysz ze swiateł to nie robi wrazenia :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej