witam wszystkich na forum
mam taki problemek
otóz odaczyłem akumulator na jakieś 48 - 50 godzin
jak go podłączyłem to oczywiście prośba o kod do radia ale nie o tym chce pisac, problem jest taki że
obroty dziwnie się zachowuja
otóż sa za wysokie 1100 , 1500 bige jałowy /luz/, a w czasie jazdy jak dam sprzędło do 2000, 2500
nawet tak się narobiło ze jak hamuje na biegu to obroty spadaja np. do 1500 a jak wcisne przeęgło to obroty leca na 2200, co o tym myslicie?
jakies rady? czy trzeba cos z tymi obrotami programowac?|
zdaje się ze gdzies słyszałem lub cvzytałem ze jak się odłaczy akumulator to trzeba potem na 30minut silnik włączyć na biegu jałowym czy to prawda? czytałem także o adaptacji przepustnicy ze trzeba przejechac około 50km zeby sama się ustawiła, ale nie wiem czy to ma byc za jedną trasa czy moż etak byc po mieście kilka startów silnika? a moż epoprostu nalezałoby wyczyścić przepustnicę? prosze o rady, bo sporo poczytałem ale nie wiem jak się wziąśc za ten temat.
pozdrawiam