Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

Pomocy...:(

<< < (2/6) > >>

MrDaimler:
oczywiscie ze jest zdolny.. ale u mnie było objęte najprostrze rozwiązanie i alarm odcinał cewkę zapłonową..

JB-007:
Czy Twój alaram miał takie czerwone dwie lampki na podszybiu (?)

MrDaimler:
no nie do konca. miał jedna czerwoną diode dziadowsko zamontowana w plastiki maskujace dwidnie od kieruków i swiateł. a w czym masz koklego problem. chetnie pomoge krok po kroku

JB-007:
Wygląda na to, że mój alarm jest fabryczny. Auto po prostu przestało palić - jak pisałem na początku. Coś odcięło mi zapłon i nie mogę znaleźć przyczyny. Może kolega jest z wawy lub okolic i miałby chwilunię :) ?

JB-007:
Niestety uruchomini kota nie jest w zasięgu moich możliwości. Kotem cieszę się od niedawna, nie znam nikogo kto mógłby wesprzeć mnie w takiej sytuacji - szkoda mi również wzywać jakiegoś mechanika, który doktoryzowałbysię nie rozumiejąc fascynacji takim autem :( Może ktoś jest z Warszawy, któ mógłby na to rzucić okiem - dobra flaszka oczywiście, za podjęcie próby :-tylko

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej