Autor Wątek: Wymiana MAGLOWNICY  (Przeczytany 2278 razy)

specnaz

  • Gość
Wymiana MAGLOWNICY
« dnia: Październik 28, 2012, 13:14:30 pm »
Witam wszystkich kolegów, po długiej przerwie pozwoliłem sobie założyć nowy wątek odnośnie wymiany magla.. chyba wszyscy wiedzą jak jest ona umiejscowiona i dostanie się do nie może nie być w cale takie łatwe jak sie to możę wydawać..:) w zwiażku z powyższym czy wyciągał ktoś już maglownicę i wie jak się za nią zabrać? czy jedynym wyjściem jest wyjechanie całymi saniami i odkęcenie reduktora? wnastępny weekend się za nią zabieram więc jak do tego czasu panowie prosił bym o jakąś radę z waszej strony,, jeśli nikt jeszcze nie zabierał się za to, to ja dam znać jak mi to poszło i jak najlepiej to ugryść..:) Pozdrawiam..

specnaz

  • Gość
Odp: Wymiana MAGLOWNICY
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 08, 2012, 10:34:23 am »
witam forumowiczów.. taj jak wspominałem dam znać jak już ją wymienię,, dla zainteresowanych tym tematem i tych co mają zamiar wyciągać,wymieniać, regenerować maglownicę, z różnych powodów moja akurat nie ciekła ale miała luz więc zmusiło mnie to to wyciągnięcia jej.. co do samego wyciągnięcia jej to myślałem że gorzej będzie ale nie byo tak źle naszczeście nie trzeba demontować całego zawieszenia z saniami, reduktorem i innymi rzeczami.. wychodzi nawet nieźle od strony koła kierowcy.. jeśli ktoś potrzebował by dokładnie opis jak to zrobić od czego zacząć najlepiej i jak ja to robiłem to służę pomocą opiszę dokładnie co najpierw odkręcać żeby bezproblemu wyszła.. na marginesie jeszcze dodam opinie na temat wahaczy,,jakiś rok temu wymieniałem wahacze na przodzie kupiłem w sklepie miały być dobrej firmy, po kilku miesiącach wyłał się tuleji olej i zrobił się luz, więc postanowiłem przy wymianie maglownicy również je zmienić, zamówiłem sobie komplet tuleji z poliuretanu o podobnej twardości co montowane są oryginalne, wymiana była bardzo prosta bez prasy wystarczyło dobre imadło trochę umiejętności i weszły same.. jazda po zamontowaniu jest świetna, dobrze tłumią przyjmuja nierówności, auto troszke twardsze co odczuwa się na zakrętach, prowadzenie jest o wiele pewniejsze,, bardzo polecam, a co najważniejsze za cały zestaw na przód łącznie z gómami od stabilizatora zapłaciłem 260zł!!! z dwu letnią gwarancją!! a nie jak rok temu za same wahacze z których wyłał się w dodatku olej za 600zł!! (osobiście polecam poliuretany)