Dzięki za miłe powitanie.
Kot już upolowany i to całkiem przypadkowo, bo przez trzy lata odwiedzał mojego znajomego mechanika. Jakaś agresywna bestia, bo zapolował na drodze na inne zwierzątko, i musi mieć pomalowany przedni zderzak. Umówiłem się też, że przy okazji jego dotychczasowy właściciel da do obszycia skórę na kierownicy, bo trochę odstaje od idealnego stanu całości. Myślę, że w następnym tygodniu już go kupię i wrzucę jakieś zdjęcia.