Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)
Chłodnica ATF
Oldmobil:
Witajcie.
Nowy dzień, nowy problem.
Podczas wymiany silnika mechanicy nie do końca się postarali.
Między innymi musieli zdjąć chłodnice oleju skrzyni biegów. Potem, zamiast zmienić uszczelki (oringi - nie wiem, co tam jest) założyli stare i bardzo, bardzo mocno skręcili. Jak nietrudno sie domyślić, teraz na łączeniach rurek z chłodnicą są przecieki, samochód znaczy teren. Za cholerę nie idzie tego odkręcić. Aluminium weszło w reakcję ze stalą i pozamiatane. Wyprzedzając pytania: tak próbowałem bardzo dużymi kluczami, tak - był lany penetrator, tak - było podgrzewane. Zostaje wymiana chłodnicy wraz z orurowaniem.
Chyba, że ktoś ma jakiś pomysł.....
Ale jakby przy okazji ciekawi mnie inna rzecz. Mianowicie w Volvo (których miałem kilkanaście), w niektórych autach była chłodnica ATF, w innych nie.
Zastanawiam się, przy okazji pytając Was, czy wszystkie Jaguary XJ40 z automatem mają chłodnicę oleju skrzyni biegów ??
Może trzeba wyrwać chwasta zamiast wymieniać pół samochodu ?
Dzięki i pozdrawiam
katar83:
Czy mowisz o chlodnicy oleju silnikowego z rurkami pod filtrem oleju i chlodniczka z przodu? W XJ40 nie ma zadnej chlodnicy do oleju skrzyni z tego co wiem.
Jesli to pierwsze to rurki mozesz spokojnie wywalic razem z chlodnica i albo dokupic adapter od Jaguara (okolo 100pln na ebay uk) i zamontowac w miejsce rurek albo zdjac caly dodatkowy blok z filtrem i zamontowac sam filtr z jego obudowa od razu do samego bloku silnika. Jednyne co potrzeba do krotsze sruby. Oba rozwiazania sa jak najbardziej w porzadku.
Chlodniczka oleju jest tylko przydatna jakbys duzo czasu spedzal na torze. W innych wypadkach jest to zwyczajny over-engineering.
Alternatywa to niestety nowa chlodnica i przewody i jest to astronomiczna kwota jesli chcesz czesci oryginalne i nowe. Sama chlodniczka to w przeliczeniu na PLN ponad 1500PLN plus przewody tez krocie. Mozna tez cos dodac uniwersalnego, chlodniczek jest mnostwo w roznych rozmiarach, koszt okolo 500pln razem z przewodami jak ostatnio szukalem do swojego XJSa. Udalo mi sie odkrecic tylko jedna rure po paru dniach silowania sie. Zdecydowanie NIE warto.
maras:
Ja poprostu pojechałbym do tego warsztatu i kazał im poprawiać. W końcu nie leciało a leci.
daniel:
Chłodnica oleju w skrzyni też jest - jest częścią chłodnicy głównej.
A nową, oryginalną chłodnicę oleju silnika dostaniesz za niecały 1000, oba przewody coś też koło tego - wymieniałem trochę ponad rok temu w tych pieniądzach. Zestaw do zaślepienia tej chłodnicy (wywalenia jej) też dostaniesz, ale to już nie będzie oryginalna specyfikacja, jak lubisz tak zrobisz.
A warsztat to Ci pewnie spróbuje na chama odkręcić przewody i ukręci je przy chłodnicy, przy okazji unieruchamiając auto - taka to konstrukcja.
Oldmobil:
Mój błąd, faktycznie jest to chłodnica oleju. Nie sprawdziłem koloru wilgotnego wycieku.
W Volvo w tym miejscu i w ten sposób zamontowana jest chłodnica ATF
Widzę, że nowy zestaw to 2000, chyba pomyślę o kicie do pozbycia się tego.
Jak wygląda taki zestaw do zaślepienia tejże chłodnicy ? No i co sądzicie o zakupie używanego zestawu rur i chłodnicy ?
Swoją droga trochę mi ulzyło, że to nie ATF. Pamiętam, że przy wymianie silnika, stary motor miał taka nadstawkę do filtra oleju, coś w stylu bypasa, gdzie jeden wąż był połączony z miską olejową. Ponieważ nowy silnik tego nie miał, to mechanicy nie zakładali tej części ze starego do nowego.
Kurcze, wymieniłem w tym aucie silnik, skrzynię, chłodnicę wody, naprawiłem klimę, nawiew i Bóg wie co jeszcze. Wiele rzeczy zrobiłem dzięki Waszej pomocy. Z perspektywy czasu widzę, że samochód - choć klubowy - był nieźle rzeźbiony. Niestety moja żona go bardzo lubi i mimo wszystko cieszę się, kiedy każda kolejna rzeźba idzie do lamusa a na jej miejsce pojawia się coś, co być powinno...
pozdrawiam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej