Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

Wypadające zapłony, nierówna praca

(1/2) > >>

Jakub32:
Mojego jaga trapi następujący problem. Na wolnych obrotach auto nie chodzi idealnie. Obroty trzyma stałe, ale po położeniu ręki na silnik czuć szarpnięcia. Praca silnia nie jest taka jak powinna wyglądać praca silnika 6 cylindrowego. W czasie jazdy wszystko jest ok, żadnych szarpnięć i zadławień. W aucie wymienione są następujące elementy: kable, świece NGK, silniczek krokowy oryginalny z JDHT, czujnik temperatury wody oraz powietrza, filtr powietrza i paliwa, nowiutki downpipe z sondą, kopułka, palec, kondensator. Spalanie auta w normie, dolot szczelny. Żadnych błędów VCM. Wymiana wspomnianych elementów nawet odrobinę nie poprawiła sytuacji. Być może ktoś miał podobny problem. Z góry dziękuję za pomoc.  Mój Kot to XJ40 1991 3,2. Wkurza mnie to, może z racji zawodu, jestem pilotem i jakoś jestem wyczulony na pracę silnika.

Jakub32:
Dziś wymieniając olej w Bosch service naświetliłem problem mechanikowi i auto zostało na weekend w serwisie, w poniedziałek może uda się coś zdiagnozować, łącznie z pomiarem ciśnienia. Co ciekawe auto jeździ doskonale.

Jakub32:
Doskonałość silnika 6 cylindrowego znam z BMW 628CSI, które do niedawna stało w moim garażu. Kolega ma XJ6 x300 więc mogę porównać z pracą jego silnika. Również myślałem o czujniku położenia wału (jak zresztą o innych drobiazgach , które do tej pory wymieniłem  :-zly). Tylko czy przy uszkodzonym czujniku auto chodziło by tak prawidłowo na zakresach innych niż jałowy bieg.

Jakub32:
Cóż w tym tygodniu zainwestuje w czujnik

Jakub32:
Kotek chodzi już jak marzenie. Po 5 godzinach walki w Boschu silnik chodzi jak stół. Opiłki na czujniku położenia walu, ustawianie właściwego odstępu na świecach - było 0,7, czyszczenie przepustnicy oraz adaptacja po czyszczeniu. Zimny pali od strzała, ciepły tez . Humor wrócił. ;D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej