Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)
XJ40 3.2 - biały dym przy odpaleniu [filmik]
(1/1)
jaras81:
Witam, od pewnego czasu po odpalaniu Jaga mam coś takiego. To akurat nagrałem dziś z rana (stał 8 godzin, temp. pow. ok 18`C). Czasami jest mniej dymu, czasami więcej. Zdarzy się też po krótszym postoju (np 1-2godziny, czyli jeszcze ciepły silnik, latem).
Wiem że może to być uszczelka pod głowicą, dlatego też od dzisiaj będę obserwował poziom płynu w chłodnicy.
Dodam też że auto ma instalację LPG 2 generacji.
http://www.youtube.com/watch?v=3AWbAEFgDCg
1. Czy jeżeli płynu chłodniczego będzie ubywać oznacza to konieczność wymiany uszczelki?
2. Jeżeli będzie ubywać płynu chłodniczego to czy można z tym jeździć, jak długo (oczywiście uzupełniając płyn), jakie mogą być konsekwencje zwlekania z wymianą tej uszczelki?
3. Jaki jest koszt wymiany takiej uszczelki (materiały + robocizna), w Poznaniu i okolicach ktoś by to dobrze zrobił?
4. Jeżeli nie będzie ubywać płynu chłodniczego to gdzie szukać dalej?
Pozdrawiam!
maras:
Myślę,żę w poznaniu na ul. jugosłowiańskiej 25 koszt wym uszczelki, plus plan głowicy, mycie w ultradźwiękach, ewentualna regeneracja głowicy to jakieś 2 tys. Z czystym sumieniem mogę polecić ten warsztat.
Jakie mogą być konsekwencje? Jeżeli płyn chcłodzący dostaje się do cylindra to po pierwsze zmywa film olejowy pierścieni, po drugie przez pierścienie i przez pękniętą uszczelkę miesza się z olejem więc możesz zatrzeć silnik. Więcej powodów chyba nie muszę przytaczać.
Ale to wygląda na bardziej niebieski dym, olejowy. sprawdź ciśnienie w cylindrach. I jeszcze jedno: dym pojawia się w obu tłumikach?
jaras81:
Dzięki za odpowiedź!
Dym pojawia się w obu tłumikach jednakowo.
Jednak odcienia niebieskiego nie widać (nagrywane komórką więc może się wydawać), i raczej jest on bezwonny, ewentualnie jakiś lekki zapach może spalin.
A ten warsztat w Poznaniu sprawdzony przez Ciebie? Wymieniałeś tam uszczelkę? Mają doświadczenie z Jagami?
katar83:
Wymienialem uszczelke w 40 dwa razy, bez zadnego doswiadczenia wtedy jeszcze. Pierwszy raz, nigdy wczesniej nie odkrecajac nic pod maska zajelo mi to okolo 12 godzin w dwojke ze szwagrem z przerwami na piwo i obiad. Wszystko zlozone perfecto i do tej pory dziala idealnie, a bylo to juz pare lat temu. Uszczelka poszla miedzy dwoma cylindrami.
Drugi raz, wymiana zajela okolo 8 godzin wlacznie z gumkami na zaworach.
Zadnego planowania glowicy, chociaz oczywiscie mozna bo i nie drogo, tylko tyle co dobrze wyczyszczony blok i glowica.
maras:
Pracowałem w tym warsztacie 5lat, pracownicy są wręcz pedantyczni. wymieniali uszczelki co prawda nie w jagach ale między innymi w toyota camry, rover 75, peugeot 605 mojego ojca 11 lat temu i cały czas jeździ( przejechał od tego czasu 220000km), bmw 530d, bmw 330d i wiele innych.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej