mimo ze mozna wlamac code, wszystko jest mozliwie, to jednak nie powinno to byc standardowa
procedura. popieramy tym ludzi, ktory nie koniecznie pytaja czyje to radio, tym samem popieramy
rynek nieczystych interesow.
taki radio ma code po to, ze po ewentualnym kradziez radio nie ma wartosci i nie moze byc uzywany,
a nie po to, ze legalny posiadac ma biegac od serwisu do serwisu i placic za to ze jego wlasnosc
gra tak jak powinno. a tu mamy tak, ze kazdy zlodzej moze dzwonic do pana z waliska ktory
szybciej wlamia kod niz producent to ustali dla wlasciciela.
to, ze jeden serwis mowi tak, drugi tak, to jest balagan.
to, ze importer mowi ze nie moze ustalic code, bo auto jest sprowadzony z wloch jest protektionism.
to, ze dobre ubrany klubowicz w prawie nowym s-type idzie na waszingtona, oglada tam xkr i dostane
code do auto sprowadzony z szwajcarii w ciagu 5 minut a drugi, ktory ma x300 i nie koniecznie
sygnalizuje ze kupi u niech nowego auto, nie dostane nic, jest dyskriminacja.
jcp juz poprosil centrale jaguara o pisemny komentarz, bedziemy was poinformowac o postepow.
a tak swoja droga, to taki apel, niech kazdy sprawdzi czy ma swoj code, lepiej szukac teraz niz w
momencie w ktorym jest za pozno. napiscie code tam gdzie potencjalnie zlodzej go nie znajdzie,
pytajcie sprzedawca o code jak kupujecie uzywanego kotka.
