Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

wahacze w estate

(1/2) > >>

kusfelan:
Witam.
Jestem dziś po wymianie wahaczy i jest tragicznie !!!
prowadzenie jest jakies dziwne na studzienkach tez jakos dziwnie sie zachowuje tak jakby sie kola rozchodzily , kierownica nie odbija po skręcie, podczas przyszpieszania mam wrazenie ze auto nie trzyma sie drogi. MASAKRA :(
Dzwonie do goscia ktory wymienial i mowi on ze musi sie ulozyc, moze i ma prawde ale ja mam wrazenie ze szybciej sie rozwale.
POMOCY!!!

Sebastian X:
Myślę że przydałoby sie sprawdzić zbieżność?

miki151993:
Potwierdzam słowa Sebastian X zbieżność przydało by się sprawdzić.

kusfelan:
Myslicie ze zbieżność robi takie cuda , musze w poniedzialek to zrobic. a moze to wszystko jest za mocno poskrecane?

moryc25:
Mechanicy robią to tak, żeby było szybko, podnoszą auto na podnośniku wykręcają stary wahaczy i wkręcają nowy, po czym opuszczają auto i po sprawie - a to jest największy błąd. Prawidłowo powinno wyglądać to tak: Podnosimy auto, wykręcamy stare wahacze, wkręcamy nowe nie dokręcając do końca, stawiamy na ziemi, obciążamy miejsce kierowcy, pasarzera, dodajemy trochę ciężaru do bagażnika i skręcamy na max. Po całej operacji jedziemy na ustawienie zbieżności. Dlatego przypilnuj swojego mechanika następnym razem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej