Autor Wątek: wahacze w estate  (Przeczytany 3401 razy)

kusfelan

  • Gość
wahacze w estate
« dnia: Czerwiec 16, 2012, 19:36:36 pm »
Witam.
Jestem dziś po wymianie wahaczy i jest tragicznie !!!
prowadzenie jest jakies dziwne na studzienkach tez jakos dziwnie sie zachowuje tak jakby sie kola rozchodzily , kierownica nie odbija po skręcie, podczas przyszpieszania mam wrazenie ze auto nie trzyma sie drogi. MASAKRA :(
Dzwonie do goscia ktory wymienial i mowi on ze musi sie ulozyc, moze i ma prawde ale ja mam wrazenie ze szybciej sie rozwale.
POMOCY!!!

Sebastian X

  • Gość
Odp: wahacze w estate
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 16, 2012, 19:41:50 pm »
Myślę że przydałoby sie sprawdzić zbieżność?

miki151993

  • Gość
Odp: wahacze w estate
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 16, 2012, 19:49:38 pm »
Potwierdzam słowa Sebastian X zbieżność przydało by się sprawdzić.

kusfelan

  • Gość
Odp: wahacze w estate
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 16, 2012, 20:03:04 pm »
Myslicie ze zbieżność robi takie cuda , musze w poniedzialek to zrobic. a moze to wszystko jest za mocno poskrecane?

moryc25

  • Gość
Odp: wahacze w estate
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 16, 2012, 20:57:31 pm »
Mechanicy robią to tak, żeby było szybko, podnoszą auto na podnośniku wykręcają stary wahaczy i wkręcają nowy, po czym opuszczają auto i po sprawie - a to jest największy błąd. Prawidłowo powinno wyglądać to tak: Podnosimy auto, wykręcamy stare wahacze, wkręcamy nowe nie dokręcając do końca, stawiamy na ziemi, obciążamy miejsce kierowcy, pasarzera, dodajemy trochę ciężaru do bagażnika i skręcamy na max. Po całej operacji jedziemy na ustawienie zbieżności. Dlatego przypilnuj swojego mechanika następnym razem.

kusfelan

  • Gość
Odp: wahacze w estate
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 18, 2012, 10:57:04 am »
I po problemie to, to była zbieżność.
Dziękuje Wszystkim i Pozdrawiam

BlackV6

  • Gość
Odp: wahacze w estate
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 18, 2012, 16:34:32 pm »
nie dziękuj tylko bierz łopatę i goń swojego mechanika  :-hehe