Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

Falujace obroty, drgajacy silnik 2.0 D

<< < (10/13) > >>

cobi:
To dobrze. Nie przeszkadza to w sumie ale jest dośc drażniace.
A co do tego trzęsienia sam dziś popatrzyłem, telepie sie.....ale nie silnik tylko ta osłona plastikowa na nim i takie wrażenie było że się motor mi tak mocno kolebota. Jeszcze musze nawiewy na szybę przykleic bo jak własnie przy przyśpieszaniu mam ochotę je złapac i wywalić przez okno.

maksiu:

--- Cytat: cobi w Kwiecień 16, 2012, 19:02:13 pm ---Przegląd zrobiony. Musi tak byc. Trzęsie no jak to diesel  :- pojecia

A tu pytanie do dieslosców jeszcze czy macie tak jak przyspieszanie na 5 biegu powiedzmy od 80 to  takie dziwne drżenie macie? Tak jakby 5 przy 80 to był za wysoki bieg. Nie mocne tylko takie pobukiwanie-kurde nie wiem jak to opisać.

--- Koniec cytatu ---

Mam to samo. Na 5 biegu mój kot nie lubi mieć poniżej 1500 obrotów, jak na 5 przyśpieszam z 70 do 90 trochę odczuwam że bieg jest dla niego za niski, dlatego zwykle wrzucam 5 dopiero po 80
... wg mnie tak ma być i kropka... diesel  ;)

cobi:
No własnie tak mam poniżej 1500 jakos tak dziwnie. Wrażenie takie jakby sie praca silnika na budę przenosiła  :- pojecia
Ja najpierw myslałem że cos sie rozkręciło w desce że tak sie dzieje.

Może lepiej by było jakby silnik siedział wzłuż a nie w poprzek.

andrew140785:
Czyli wszyscy mamy to samo i popadamy w "dieslo-fobię" ;D U mnie też drży ta osłona na silniku a nie sam silnik i podczas jazdy na wysokim biegu słychać te kratki nawiewu ale silikon podobno dobrze je trzyma i nie trzeszczą ;) trzeba wypróbować :-chyt

cobi:
Kurde tylko ja się zastanawiam jak wyeliminować te drżenie na desce. Może rozbiorę w week i posprawdzam mocowanie deski-ale to na bank sprawka forda i dokręcanie nic nie da.

Denerwuje mnie równiez że powyżej 130 w aucie robi się głośno.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej