Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)
x-type wymiana oleju silnikowego
bodi:
:-10points ;D
Driv3rrrr:
Ja się nie focham, nie należę do takich. Po prostu mam robotę i nie mam czasu wertować kart charakterystyk i porównywać ich. Weszliśmy w polemikę z kolegą Sebko i tyle.
Nie ma co się podniecać panowie
maron:
Jeśli masz wymaganą norme M2C913B to możesz lać to co ja,czyli polecam Millers Oils EE LL ECO 5W30,dodatkowo ma dopuszczenie jaguara STJLR 03.5003 prawdziwy syntetyk.W sumie jednak nie o to mi szło.Chciałem powiedzieć że mój mechanik powiedzał że on po zdjęciu pokrywy zaworów poznaje jaki jest olej.Znaczy w tym sensie że castrol jaki by nie był,chyba że kosztuje 86zl/l(są też takie)w silniku zostawia syffff.Są silniki które jeżdzą na prawdziwym syntetyku i te są w środku czyste ,ale jeśli ktoś nazywa castrola za 30zl/l syntetykiem to jest w blędzie i to widać po jego silniku.W efekcie można i tak, ale syf z czasem zatyka kanaliki olejowe jak holesterol aorty ,a to sie w końcu kończy źle.Widziałem zdjęcie półki z olejami w hitlerowskim sklepie.To co u nas jest podpisane syntetyk tam wygląda i nazywa się tak samo poza określeniem- syntetyk.Bardzo łatwo to wnioskować z ceny,niestety jak olej nie oszukiwany i kosztuje mniej niż 40 -nie jest syntetykiem i osobiście nie leje go kotu.
gonzo7:
Jakiś czas temu przeszedłem w 2.0D z Castrola, na MOTUL SPECIFIC FORD 913D 5W30. Do tego płukanka Motula przed wymianą.
Ogólnie po roku jazdy na Motulu olej ma kolor jak castrol po 2 tygodniach jazdy.
Po zalaniu stał się cichszy (choć nie wiem czy to zaleta płukanki).
q_nerk:
A teraz sie zastanów co sie stało z sadzą która normalnie rozpuściła by się w oleju....
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej