Autor Wątek: szybki temat  (Przeczytany 8383 razy)

Offline voitec

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 876
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 14, 2016, 22:01:39 pm »
Dzisiaj podczas regeneracji reduktora dowiedziałem się, że mam w swojej LPG BRC wtryski pomarańczowe. W opisie jest, że nadają się do silników osiągających do 27KM z cylindra - czyli w v6 tylko do 162KM. Natomiast żółte do 40KM z cylindra i według tego powinienem mieć wsadzone żółte tym bardziej, że nie ma różnicy w cenie. Ktoś mi może wyjaśnić dlaczego instalatorzy montują za słabe notorycznie jeżeli i jedne i drugie kosztują tyle samo???
Ja znalazłem takie informacje:

źródło: http://www.agsiedlik.pl/product,1237,injector-orange-brc.html
The injector is available in three versions, depending on the engine power:

- Blue - 09SQ99020001G - up to 28 kW / cyl.
- Orange - 09SQ99020002G - up to 38 kW / cyl.
- Yellow - 09SQ99020003G - over 38 kW / cyl.

Zauważ, że piszą 'up to' bo kwestia wydajności zależy też od reduktora, a dwa, że podają wartość w kW. Jaki masz reduktor?

X-type 3.0 Estate '05 LPG
X-type 3.0 Sedan '01 LPG

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 14, 2016, 22:07:56 pm »
mam reduktor Genius Max

a w opisach tych wtryskiwaczy są różne informacje
np. że żółte mają 40KM dla silnika wolnossącego i 45KM dla doładowanego
tak samo z pomarańczowymi do 27KM dla wolnossacego i kilka koni więcej dla turbo
a w innym miejscu znalazłem, że do 37KM dla pomarańczy...
więc nie wiem czego sie trzymać

sęk w tym, że nawet gdyby przyjąć te optymistyczniejsze dane to i tak byłoby na styk lub trochę poniżej mocy Jaguara 3.0, więc gdybym ja montował LPG, to dałbym żółte (cena przecież ta sama)
Nie wiem co ci gazownicy myślą??/
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.460
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 14, 2016, 22:24:38 pm »
W kW sa prawdziwe dane. Takze tak czy siak nalezaloby żółte zapodac
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

kurak22

  • Gość
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 19, 2016, 20:45:15 pm »
nie zaglądałem nigdy do brc, ale należy sprawdzić:
czy wtryskiwacz ma możliwość zwiększania przelotu- rozwiercanie
dwa, dla jakiego ciśnienia podawana jest wydajność wtryskiwacza- tutaj pewnie 1bar.
potem można gdybać.

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 11, 2016, 22:58:34 pm »
Uzupełniam część wątku dotyczącą emulatora FPE AGIS...

Pomógł mi w tym temacie nasz forumowicz "filar12" i jestem mu wdzięczny, że wykazał zainteresowanie. Ponieważ mieszkamy od siebie ok. 300km i dodatkowo nie zajmuje się on BRC - to nie pomógł mi osobiście, ale uruchomił poprzez swoje znajomości w branży ścieżkę, która doprowadziła mnie w końcu do kompetentnej osoby i w dniu dzisiejszym został mi taki emulator zainstalowany. Ale po kolei...
filar12 dał mi namiar na znajomego, który pracuje w firmie produkującej te emulatory, następnie tamten człowiek dał mi numer do instalatora najbliższego mojego miejsca zamieszkania (czyli z Białegostoku). Porozmawiałem z nim, umówiłem wstępny termin, ale po kilku dniach zastanowienia instalator stwierdził, że jednak lepiej, abym to zrobił w innym miejscu, ponieważ on nie montuje BRC i być może będzie miał problem to wystroić. Sam mi podał kontakt do warsztatu w Łomży . Zadzwoniłem i umówiłem się na dzisiaj 9.00.
Trochę zeszło z tym strojeniem tego emulatora, bo nie wszystko szło gładko, ale w końcu odebrałem auto i wydaje się na razie działać prawidłowo. W każdym bądź razie na chwilę obecną mam wyłączony kasownik błędów i nie pali mi się kontrolka silnika, a poza tym auto pracuje płynnie i ma dobrą dynamikę. Jedynie na biegu jałowym falują mi trochę obroty, ale może to się ułoży jeszcze, a nawet jak nie to z tym można żyć.
Zrobiłem trochę ponad 100km, więc nie jest pewne, że problem rzeczywiście jest już poza mną, ale jak do tej pory mam pozytywne odczucia co do całego procesu. Wszyscy Panowie naprawdę starali się pomóc i naprawdę rzeczowo podeszli do tematu. To, że dzisiaj czekałem 5h też mnie jakoś szczególnie nie zraziło. Mam zrozumienie i wiem, że czasami nie wszystko idzie zgodnie z planem i nie naciskałem na pana Roberta z pytaniami co tak długo, co się dzieje itp. ponieważ wiem, że wprowadzanie nerwowej atmosfery w sytuacji, gdy ktoś ma jakiś problem skutkuje tylko tym, że robi się jeszcze gorzej. Dodatkowo instalator poniekąd sam z siebie starał się mi to jakoś zrekompensować i policzył mi naprawdę "po Bożemu" (zapłaciłem 200pln z czego sam emulator kosztuje 135PLN).
Teraz muszę trochę nabić kilometrażu i wyjdzie "w praniu" czy nic się nie zmieni. Mam natomiast zapewnienie, że gdyby coś się rozstroiło, to umawiamy się na następny termin i zainstaluje mi przelew paliwa, a ten emulator przyjmie ode mnie w rozliczeniu...
Takie podejście to ja rozumiem. I widać było, że naprawdę zależało temu człowiekowi, aby oddać auto dobrze zestrojone, a nie jak to jest w większości przypadków, aby tylko check się nie świecił w trakcie oddawania auta, a za bramą to już się niech dzieje co chce.

Oczywiście za kilka dni napiszę jak ten emulator się sprawuje. W najbliższych dniach mam w planie zrobić ok. 900km, więc dość szybko będę miał wynik.
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 15, 2016, 23:13:12 pm »
Niestety nie jest idealnie.
Po ok 150-200km zaczyna się szarpanie. Przy czym w powrotną stronę było trochę lepiej. Zrobiłem 880 km. Średnie  spalanie 11L/100 w powrotnej drodze, ale jechałem do 90km/h, bo wracałem na dojazdówce.

A tak z innej beczki... Znów "załatwiłem" oponę i zastanawiam się czy to nie jest jakaś przypadłość opon firmy PIRELLI. Rok temu wpadłem w dziurę w jezdni i opona poszła do kasacji. W czwartek przez nieuwagę zahaczyłem o krawężnik przy prędkości 30-40km/h i również opona do wyrzucenia. W pierwszym wypadku wcale nie był to jakiś drastyczny przypadek i w podobne dziury wpadałem kilka razy zestawem letnim na 225/40R18 Vredestein!!! i nic się nie stało.
Zimówki to Pirelli Sottozero Serie 2 W210 225/45/R17 94H

Niby szanowałem do tej pory markę Pirelli, bo ogólnie nie mogę narzekać na właściwości tych opon, ale EXTRA wydatek 500 pln rok temu i teraz 400 pln (akurat znalazłem dość dobry deal) zaczyna wprowadzać mnie w refleksję, czy nie zakończyć przygody z oponami tej firmy...

Dodam jeszcze, że do tej pory nie rozwaliłem żadnej opony innej firmy, a następny negatywny przypadek uszkodzenia ogumienia również wiąże się z Pirelli. Ponad 10 lat temu zachorowałem niespodziewanie na ospę i przeleżałem 2 tygodnie u dziewczyny w łóżku, podczas gdy moje auto obute w zimówki Pirelli SnowSport przestało ten okres pod blokiem na kilku-kilkunasto stopniowym mrozie. Po wszystkim okazało się, że jedna z opon miała cały bok spękany i musiałem ją wymienić...

Czyli nasuwa mi się wniosek, że opony tej marki mają zbyt delikatne boki

Miał ktoś z Was podobny problem?
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline Niunia

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 400
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 16, 2016, 00:26:41 am »
Nie mialem podobnego problemu...ospy, dziewczyny ani opon Pirelli.
Z opowiesci Twojej wynika ze opony Pirelli do najlepszych jakosciowo nie mozna zaliczyc.
Nigdy ich nie zakupie.
Zas co do dziewczyny - zazdroszcze Ci Takiej.  Wiele Ci serca okazala - a przeciez 10 lat temu
- to nie byl Rok Milosierdzia ... :)

Pozdro.

niunia

Offline bartnik

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 237
  • XF-S 2010
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 16, 2016, 01:20:36 am »
Bodi - no to przestrzegam przed Goodyear F1 assymetric2 - musialem wymienic wszystkie 4 bo albo pekały na  boku albo robiły sie  na  nich bąble. 2 uszkodzilem przy parkowaniu - strzeliły przy najeździe na  krawężnik z prędkoscią <5km/h
Pare fotek moich magicznych opon..
 






Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 16, 2016, 01:58:11 am »
Bartnik
No, ale po felgach widać, że konkretne przygody tam musiałby być... A wzór felg mam akurat idento jak Twoje
A i jeszcze jedno... kupowałeś używki???
Moje to nówki mające DOT 2810 kupione w 2010 roku, czyli żadne leżaki itp. Przechowuję zawsze w pokrowcach umyte. No i moje felgi po tych przygodach nie mają widocznych uszkodzeń.
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline bartnik

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 237
  • XF-S 2010
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 16, 2016, 03:09:10 am »
felgi mialy slady juz  wczesniej - a część to slady po kleju uzywanego przy zakladaniu opon. Kupilem nówki sztuki. Nigdy wczesniej ani potem nie  mialem takiej czarnej serii  - po tym jak padła  mi piąta i zalozylem zimowe koła , reszte  felg podwędzili mi z ogrodu. W sumie  to nie  wiedzialem czy sie  smiac  czy plakac.

Offline Choina

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Daimler
  • ***
  • Wiadomości: 2.281
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 16, 2016, 06:06:44 am »
Ja mam opony Pirelli w dziadku (X300), który więcej stoi niż jeździ. Robię nim około 6.000km rocznie. Opony 245/45/18 DOT 09, a kupione nówki sztuki w lutym w 2010. Bieżnik jak nowy, może mają przelotu z 15.000km, ale całe sparciałe z boku, tak jakby bieżnik chciał się odkleić od boku. Nigdy już nie kupię Pirelli, nigdy już nie kupię tak drogich opon do auta które robi małe przebiegi. Opony klasy premium, 1200zł za sztukę zapłaciłem, a takie rzeczy się dzieją.
Jest XE MY20, XJ6 BRG MY95
Był X350 Sovereign 4.2 Long 2005,  X350 SuperV8 2003, X-Type 3.0 2004 i 2007, X300 Sovereign 4.0 1997, X308 Sovereign 1998, X300 Tuning Arden 4.0 Manual 1996

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.460
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 16, 2016, 10:47:32 am »
Opony premium dla mnie to w ogóle pomyłka. Ja miałem dwa komplety Michelin'ow. Oba to porażka pod kątem zachowania auta na drodze. Zmienilem zimowe na Nokiany (jest super)  a letnie jescze myślę
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline bodi

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 605
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 16, 2016, 11:37:16 am »
Też jakoś mnie ciągnie do Nokianów...
Nigdy nie miałem, ale jakoś "podskórnie" wydaje mi się, że to mogą być dobre opony.
Podobnie miałem z letnimi - postawiłem na markę VREDESTEIN. Miałem już kupować model Sessanta, ale wyszedł akurat model Vorti. Nie znalazłem na ich temat żadnej recenzji wtedy - taka to była nowość, ale zaryzykowałem i to był strzał w 10!
Z tych opon jestem MEGA zadowolony.

Pirelli już raczej nie kupię
2004 X-Type V6 3.0 AWD Automatic Black on black

Offline CapaBB

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 213
Odp: szybki temat
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 16, 2016, 17:07:55 pm »
Pracowałem przez jakiś w serwisie opon i jak dla mnie Nokian to jedyna opona na zimę (sam na nich jeżdżę), a co do letnich to najlepiej mi się jeździło na Goodyear Excellence i na Fulda Sportcontrol, Micheliny Primacy HP są ciche i dobrze się trzymają drogi ale bardzo szybko znikają, a na pirelli i dunlop były "takie se". Z tym, że zawsze miałem świeże gumy, bo tych powyżej 8-9 lat niema nawet sensu porównywać.
X-Type Estate 2.0D
Bielsko - Biała