Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)
Wizualne detale - co myślicie ?
cobi:
Łuki to wiocha :-thumpdown
Zawsze kiedy widze auto z takim dodatkiem to myśle "o pozakładał żeby pognite nadkola pozasłaniac".
Co do statuetki nie mam zdania.
jazabek wac³aw:
Kotek na masce kiedyś mi się podobał, ale teraz w mojej opinii pasuje tylko do starszych modeli. Nakładki to porażka, tym bardziej że wydaje mi się że nie są szczególnie dobrej jakości.
Kolego ja mam D na masce i dylematu z kotem nie mam, wydaje mi się że auto tym lepsze im bliższe wersji fabrycznej. Ja u siebie zmieniłbym tylko podłokietnik, tak aby było tam miejsce na drobiazgi ( klucze, portfel, telefon ), bo kieszenie w drzwiach i przednich siedzeniach są niepraktyczne.
pasja club:
Ja też mam Daimlera i niestety poprzedni właściciel zamontował na masce kota jest ładny i ludziom się podoba ale ja mam mieszane uczucia bo klasyk powinien być oryginalny. Kolega ma nadkola i progi w chromie do tego koła szprychy za te gadżety zapłacił 3000 euro, nie ma korozji na progach ani nadkolach ale chciał to ma więcej chromu kwestia gustu zajrzyj do galerii niebawem powinien się pokazać. Sam ocenisz i zdecydujesz.
slavek:
no kot w xj40 to temat kontrowersyjny.... listwy nie bo jak wiadomo wszystko co przyklejone do rantów mówi nam jedno - ukryta rdza. no i powiedzmy sobie szczerze uroku to raczej nie dodaje...
A kot na masce... no skoro nikt oryginalnie go tam nie dał to miał jakiś powód... jasne że jest to marzenie każdego posiadacza jaga żeby coś tam sterczało, no ale czy to nie będzie wyglądało jakby się chciało przypodobać nie znającym tematu... to jak nalepka M na BMW 316.
Chyba jednak lepiej znać swój samochód i potrafić wytłumaczyć laikowi w temacie że tak ma być... a jeśli masz D to tym bardziej... BMW Mpower AMG Brabus Abarth...
Trochę boli że nie ma jaguara na masce... ale jest milion powodów za które i tak można go kochać...
daniel:
Cześć,
ja miałem na Daimlerze 40 figurkę (była już jak kupiłem) i wyglądało to ok. Podobało się i innym i mnie. Jak Ci się podoba to sobie zamontuj, tylko gustownie, nie na środku maski. Też lubię fabryczny wygląd klasyków, ale figurka to nie to samo co jakieś dziwne felgi.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej