Zima niestety mnie "zaskoczyla"
Przed nadejsciem mrozow wlalem zimowy plyn do spryskiwaczy jednak w zbiorniczku pozostala jeszcze resztka letniego. Przy tak duzych mrozach plyn zamarzl
Niedawno zauwazylem ze caly plyn wyciekl. Najprawdopodobniej zamarzniety plyn uszkodzil zbiorniczek.
I teraz mam do Was pytanie... czy powinienem kupic sam zbiorniczek (jesli tak to jaki bo w necie do X widzialem 3 i kazdy byl inny), czy ma to byc sam zbiorniczek czy z pompka?
Drugie pytanie, jak zabrac sie do jego wymiany. Co po kolei nalezy wymontować zeby sie do niego dostac?
Z gory dzieki za podpowiedzi.
PS. gdyby ktos mial taki zbiorniczek to
X TYPE, 2001, 2.5 V6, 4x4
and