Autor Wątek: brak błędów i "wieczny" P1000  (Przeczytany 11473 razy)

ktr

  • Gość
brak błędów i "wieczny" P1000
« dnia: Grudzień 14, 2011, 12:35:09 pm »
Mój X na benzynie nie ma żadnych błędów. Nie świeci się check engine, a jak podpinam się skanerem OBD to nie ma błędów. Jest za to P1000, nawet po przejechaniu 2 baków benzyny. Wszyscy mówią, że to dlatego że trwa diagnostyka i się nie skończyła i za ileś km to zmieni się na P111. Fajnie, ale to tylko teoria, bo w praktyce cały czas jest P1000 i na nic to się nie chce zmienić.

Czy to normalna sytuacja? Po ilu maksymalnie km przejachanych to się powinno zmienić?

BlackV6

  • Gość
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 14, 2011, 13:31:02 pm »
poczytaj w tym watku o tym ja swoją tak kalibrowałem i bład P1000 zmienil sie w P1111

http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,15594.0.html

ktr

  • Gość
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 14, 2011, 16:00:30 pm »
Myślałem, że tamten wątek dotyczy przypadku adaptacji pompy paliwa.

Jeśli dotyczy to ogólnie wszystkich ustawień to OK, rozumiem że wykonanie tamtej procedury sprawi, że komp nauczy się szybciej wszystkiego i zmieni P1000 w P1111. Tylko, że w miejskich warunkach procedura jest niewykonalna, a nie chce mi się jechać w trasę tylko po to by ją przeprowadzić.

Czy ktoś ma orientację ile km trzeba przejechać w miejskich warunkach, aby P1000 zmieniło się w P1111?

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 14, 2011, 16:06:58 pm »
Nie ma regul, to nie jest kwestja przyjechanych kilometrow. ECU zbiera na biezaco informacje, a cykl jest zamkniety
po wydarzenie "wzorowych" sytuacji jazdy, ktory sa zawarci w procedurzie "green ECM".

Offline strawinski

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 542
  • Daimler Six
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 14, 2011, 21:44:44 pm »
wg Jaguara:
P1111- to oznacza, że przeskanował wszystko i jest ok
P1000- oznacza, że diagnostyka nie została ukończona, nie jest kompletna

Oktawian80

  • Gość
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 16, 2011, 18:34:12 pm »
jesli jeździsz w W-we w korkach i nie masz możliwość przejechania dłuższej odleglosci  z szybsza szybkoscia to ( wersja USA- auto z zaworem EGR) nigdy system ten nie będzie sprawdzony, albo jeździsz na malej ilości benzyny tak ze system szczelności zbiornika paliwa nie będzie sprawdzony. tym samym będziesz mial cięgle P1000 i oczywiście nigdy nie zapali sie check engine light. musze poszukać instrukcji jazdy aby zmienic z P1000na P1111.

grzegra

  • Gość
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 17, 2011, 14:43:29 pm »
Witam,
W necie znalazłem instrukcję do kasowania P1000.
Może ktoś sprawdzi i opisze czy działa.

     1. Engine and transmission at normal operating
temperature, ignition OFF; ensure that
SPORT mode is NOT selected.
2. With gear select in P and the ignition ON,
check gearshift interlock by attempting to
move the selector without pressing the
brake pedal. Verify P-state illumination.
3. Press and hold the brake pedal. Move the
gear select to R. Verify R-state illumination.
4. Set the parking brake. Press and hold the
brake pedal. Attempt to start the engine. The
engine should not start.
5. Move the gear select to N. Verify N-state
illumination. Start the engine.
6. With the hand brake set and the brake pedal
pressed, move the gear select to the
remaining positions in the J gate (D, 4, 3, 2)
for five seconds. Verify the state illumination
in each position.
7. Move the gear select switch back to 4. Verify
4-state illumination.
8. Move the gear select switch back to D.
Verify D-state illumination.
9. Move the gear select switch back to N.
Verify N-state illumination.
10. Select R, release the brake and drive the
vehicle in reverse for a short distance, and
stop the vehicle.
11. Select 2 and drive the vehicle up to 40 mph
(65 km/h) and hold for a minimum of 5
seconds.
12. Select 3 and hold 40 mph (65 km/h) for a
minimum of 5 seconds.
13. Select 4 and hold 40 mph (65 km/h) for a
minimum of 5 seconds.
14. Select D and accelerate to a minimum speed
of 50 mph (80 km/h). Hold 50-80 mph
(80-129 km/h) for a minimum of 1 mile
(1.7 kilometers).
15. Stop the vehicle; do NOT shut off the engine.
Check for diagnostic codes.


Pozdrawiam i Wesołych świąt.


ktr

  • Gość
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 20, 2011, 10:32:44 am »
Dzięki za instrukcję - trzeba będzie przetestować:) Mam do niej pytanie. Czy podczas jazdy automatem, mając ustawione na skrzyni "2" i jadąc z prędkością 65 km/h, czy można wtedy podczas jazdy zmienić wybierakiem na skrzyni na ustawienie "3"żeby przez kolejne 5 sekund trzymać prędkość 65 km/h? I to samo ze zmianą na "4" później?

Poza tym na końcu Twojej procedury jest napisane, żeby zatrzymać auto, nie wyłączać silnika i sprawdzić kody błędów. Z tego co wiem to prostym skanerem OBD można odczytywać kody przy wyłączonym silniku (przy zapalonych kontrolkach). Mam nadzieję, że autorzy procedury nie pogniewają się, jeśli jednak wyłączę silnik po zatrzymaniu się?:)

grzegra

  • Gość
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 24, 2011, 16:08:29 pm »
Pierwsze Tak
Drugie Nie
Autorzy się nie pogniewają, ale procedura będzie złamana :)
 :-mikolaj

ktr

  • Gość
Odp: brak błędów i "wieczny" P1000
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 27, 2011, 11:17:06 am »
Niestety, ale procedura opisana przez grzegra nie zadziałała u mnie. Powodów mogło być wiele.

Jeśli chodzi o łamanie procedury to w moim przypadku zastanawiam się, czy za złamanie procedury skutkującym jej nie zadziałaniem można uznać:
1. W krokach 11-14 postoje na światłach. Oczywiście koniec końców udało się w każdym kroku od 11 do 14 utrzymać odpowiednioą prędkość przez minimum 5 sekund a na koniec przez minimum 1.7 km, ale w międzyczasie, trafiały się spowolnienia albo postoje na światłach (np. podczas wykonywania kroku 14).
2. W kroku 15, po zatrzymaniu auta i odczekaniu chwilę, zgasiłem silnik. Wg mnie tutaj nie można mówić o złamaniu, bo przecież bez względu na to, czy zdecyduję się odczytać ewentualne błędy skanerem, czy też nie to i tak P1000 powinno się zmienić na P1111. Więc wyłączenie silnika nie powinno nic zepsuć. A i tak skanerem OBD powinno się chyba sprawdzać kody przy wyłączonym silniku, a tylko zapalonych kontrolkach.

Nie wiem czy u mnie procedura nie zadziałała z powodu złamania jej. Być może nie zadziałała dlatego, że u mnie po przejechaniu około 60 km od skasowania wszystkich błędów wywala check-engine z kodem P0430 (katalizator). Więc chociaż tuż przed, w trakcie i tuż po wykonywaniu tej procedury ten błąd nie wyskoczył, to jednak jakiś czas dłuższy po niej owszem.