Powiedziałem im, żeby nie pieprzyli o felgach i żeby sprawdzili łożysko podpory. Podnieśli go na podnośniku, gość odkręcił 2 śruby by opuścić wał, zakręcił łożyskiem i... masakra:) czyli potwierdziło się, muszę kupić takie łożysko.
Rozmawiałem z nimi o wymianie, mówię im że trzeba rozciąć wał, zbić łożysko, nałożyć, zespawać uważając by nie zniszczyć łożyska.
Zadali jednak kilka pytań, odnośnie tego jak to zrobić:
1. W którym miejscu najlepiej jest rozciąć wał? Jak daleko od łożyska?
2. Rozumiem(y), że łożysko da się zbić tylko w stronę tyłu auta?
3. Co z kwestią wyważania później wału? Czy trzeba wyważać?
4. Zadek07 - jakbyś mógł opisać jak najdokładniej technologię tej operacji, jak najwięcej szczegółów odnośnie rozcinania, wyjmowania i spawania.