Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)
chyba pasek podpiskuje (x-type 2.5)
zadek07:
A dowiedziales sie wogole jakiej firmy lozysko tam jest? Tam moze byc jakies chinskie lozysko wolnoobrotwe za 40zl to masz jak w banku ze za tydzien bedziesz mogl to znow rozbierac. Jak na moj gust to sa to podpory wyciete z uszkodzonych walow, umyte pomalowane i z nowym lozyskiem. A pozatym tak jak pisalem, w tej niby nowej podporze nie ma blaszek oslaniajacych lozyska, niby dlaczego?
ktr:
Sprzedawca mówi, że to nie są wycinane podpory z wałów, że to sa nowe części produkowane przez jakąś firmę. Ściągają takie rzeczy chyba z turcji (?), do różnych aut jak ściągają to jest to na różnych łożyskach, czasem na SKF-ach, czasem na innych. Pytałem go jakie tu siedzi łożysko, ale nie był w stanie tego stwierdzić. Wiesz, ja wiem że nawet polskie łożyska FŁT w Krośnie chyba robi niezłe łożyska. Ja dam szansę tej podporze na allegro - zobaczymy.
ktr:
Dziś zostawiłem auto w zakładzie naprawiania wałów, dałem im tę zakupioną podporę z allegro. W pudełku jest podpora z łożyskiem + 2 okrągłe blaszki. Nie udało mi się zidentyfikować jakiej firmy jest łożysko. Generalnie jak mechanik wziął to do ręki to ocenił, że nawet dobrze wygląda i gumka wydaje się być miękka. Maksymalnie w ciągu 2 dni auto będzie do odbioru, napiszę jaki jest efekt i jakie koszty.
ktr:
Odbieram o 14 auto. Przez telefon dowiedziałem się, że część jak najbardziej pasowała i jest git. Za część zaplaciłem około 270 zł + przesyłka. Robotę w zakładzie wycenili na 600 zł, także całościowa naprawa podchodzi pod 9 stów. Trochę sporo, więc tym bardziej mam nadzieję, że będzie dobrze.
ktr:
Odebrałem, na razie jest dobrze, nie piszczy - chociaż jest w sumie ciepło, a piszczało przy mrozach.
W zakładzie usłyszałem też, że przeguby na wale napędowym były dziwnie suche i jakby wymyte, bez smaru. Nawalił więc odpowiedniego smaru. Mówił, że to dosłownie wyglądało, jakby ktoś wyjął przeguby wału, wymył je dokładnie, a później co najwyżej posmarował oliwką lekko żółtą i założył. Teraz są nasmarowane. Powiedział, że przeguby nie są najlepsze, ale troche jeszcze pochodzą. Gdyby coś się zaczęło z nimi dziać to trzeba je będzie wymienić, ale na razie mówi, że nic nie robić i jeździć bo powinno być dobrze.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej