Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

ile czasu AKU musi być odłączony?

(1/2) > >>

ktr:
W moim Kocie odłączenie akumulatora (zarówno + jak i -) nawet na 4 godziny nie kasuje błędów OBD, nie kasuje nawet zaprogramowanych stacji radiowych:) 4 godziny to tylko skasowana funkcja komfort, wyzerowana trasa A (ilość km) i przełączony licznik z km na mile amerykańskie. Błędy musiałem skasować skanerem.

Powiedzcie mi więc, ile czasu auto musi stać z odłączonym akumulatorem by wykasować wszystkie błędy? Chciałem zrobić porządniejszą kasację niż skanerem, ale widocznie za krótko. Tylko nie na oko, może z Was ktoś wie konkretnie ile godzin?

lysyyy:
Można jeszcze po odłączeniu akumulatora zewrzeć ze sobą przewody + i -. O ile nie ma żadnej dodatkowej baterii gdzieś na podtrzymaniu elektroniki...

zadek07:
Gdzies kiedys wyczytalem taka terie chyba tu na forum zeby wcisnac pedla hamulca i caly prad zgromadzony we wszystkich kondestaorach pojdzie w swtla stopu. Osobiscie nigdy nie testowalem ale chyba warto sprobowac

ktr:
Czyli najpierw odłączyć akumulator, a później wcisnąć pedał hamulca? Ciekawa teoria, nie słyszałem:) A może po prostu gnój powinien postać bez aku ze 2 doby, dla pewności, hehe?

kogutki:
hejka, ecu sie zresetuje od razu po odlaczania aku, uwaza sie czas minimalny na 5 minut. bledy sie nie skasuja, bo
oni sa potrzebny do diagnozowanie usterek. jedyny, jezeli blad ktory powoduje "check engine" po ponownym
polaczeniu aku nie wystepuje, to "check engine" wtedy sie nie zapali a ewentualny ograniczenie (limp mode) silnika
nie wystepuje. jednak kody bledow zostaja w komputerzie, tak zeby mechanik przy nastepnej diagnozy moglby
sprawdzic to, co trzeba.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej