Dział Techniczny > Technika ogólna, Literatura

Opony zimowe

<< < (2/4) > >>

cobi:

--- Cytat: filar12 w Październik 16, 2011, 18:52:30 pm ---Koledzy nie macie pojęcia co piszecie.
Aktualnie opony bieżnikuje się od stopki do stopki i nie nacina się  bieżnika!!

--- Koniec cytatu ---

Ale osnowa zostaje stara  :-\

Pawel99:
przy obecnych cenach nowych opon to się chyba mija z celem.

BlackV6:
hmm my tu gadu gadu o oponach a zeszły mu już prawie wszystkie :P

Konradop:

--- Cytat: BlackV6 w Październik 25, 2011, 14:52:22 pm ---hmm my tu gadu gadu o oponach a zeszły mu już prawie wszystkie :P

--- Koniec cytatu ---

a wiecie co , ja się zastanawiam nad regenerowanymi do X'a jak mi sie skończą te co mam (chodzi mi oczywiście o opony zimowe).
Od ok pięciu lat w prawie WSZYSTKICH pozostałych samochodach jakie użytkuje/użytkowałem miałem jako zimówki (oprócz "malacza" - ten ma letnie) tzw. nalewki. I w żadnym nie było jakichkolwiek problemów, nic nie trzęsło, nie trzepało, nie odpadało etc. Przyczepność dośc ciężko obiektywnie ocenić ale nie zdążyła mi się sytuacja gdy ktoś obok na normalnej zimówce pojechał a ja nie.
Nalewek używałem w :
Clio II- było, Volvo V40 - było, Renault Master - mam i używam, Fiat 126p 1976 rocznik - mam i uzywam  :-clap (tego raczej przy ładnej pogodzie ... ale w zeszłą zimę dwa razy zdarzyło mi się go ruszyć z miejsca), Vectra II - Ojca, jest ,
I kazde z tych aut bez problemu pojedzie ponad 100 - 140 km/h (wbrew pozorom KAŻDE - mój malacz też  :-V , ale to już osobna historia) . Dlatego jeśli będę jeździł X'em jeszcze ponad dwa lata (bo na najbliższe dwa sezony to moje mi spokojnie wystarczą, - sa po jednym) to zdecydowanie rozważę zakup nalewek.
No ... ale to tylko moja subiektywna  opinia ...  ;D :-gwizd

filar12:
Żaden wstyd tylko logika.
Ja od lat na zimę mam bieżniki wcześniej w lagunie i mercedesie zawsze na polskich wyrobach ,aktualnie nawet mój  wspólnik który był zawsze na nie w BMW 2,5l tez lata zima na nalewkach i był zaskoczony że to tak jeździ w pierwszą zimę.

Na moim S-typie mam teraz założone zimy firmy RESPA ze względu że w rozmiarze 225/55/16 żadna firma polska nie robi nalewek a w DE robią.

Myśląc o finansach po 3 latach następne bieżniki  (aby guma była mięciutka i kleiła w zimę).
A stare do kosza lub do  kogoś kto potrzebuje darmo bez skruchy nie tyram do zera jak niektórzy przez 1000 lat ;-) bo zapłacili 600pln za szt a znam takie przypadki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej