To ja dorzucę od siebie ciekawostkę: jak sprawdzić, czy pasek jest odpowiednio naciągnięty?
Otóż będzie nam potrzebne coś, co pozwala mierzyć częstotliwość dźwięków, najlepiej jakaś aplikacja na smartfona, np. do strojenia gitar. Ważne, żebyśmy znali dokładną częstotliwość.
Zbliżamy mikrofon i energicznie szarpiemy pasek (tak, jakbyśmy "brzdąkali" w strunę gitarową) w połowie odległości między kołami pasowymi na wale i kompresorze. Następnie sprawdzamy na ekranie z jaką częstotliwością "gra" ta nasza ekskluzywna basówka.
Zgodnie z serwisówką Jaguara nowy pasek powinien generować dźwięk o częstotliwości 167-173Hz. Jeśli jest inaczej, to trzeba go odpowiednio napiąć/poluzować.
Z kolei jeśli pasek już swoje lata ma i nie jesteśmy pewni co do jego naciągu, postępujemy jak powyżej. Jeśli dźwięk ma ponad 85Hz, to możemy nic nie ruszać. Jeśli poniżej, to naciągamy pasek do 127-133Hz.
Ot i cała filozofia.