500PLN za maglownice to nie jest dużo, ponieważ jeśli by padła to zrobię to raz i z pewnością już nie będę tego powtarzał, po za tym zwrotnica jest prawie 2x droższa. A co do felg to też raczej mnie nie chodzi o koszty tylko o użyteczność bo trochę bym się zdenerwował, gdybym miał co tydzień prostować felę lub wozić na zapas. Jeśli chodzi rodzaj felgi to raczej będzie to coś sygnowane przez Jaguara bo w oryginał ciekawie wygląda jeśli nie znajde oryginału to kupię OZ Superleggera dlatego też ważnie jest dla mnie poprawne ET. Tak że z kwadraturą koła nie powinienem mieć problemu, chociaż znając życie to produkcją tych kół zajmują się Chińczycy, bo co teraz nie jesst z Chin.