Dział Techniczny > Warsztaty i sklepy

serwis na waszyngtona w-wka

(1/4) > >>

adam74:
W związki z sobotnimi przygodami mam pytanie do ew. doświadczonych serwisem na Waszyngtona..
jak długo trwają naprawy (od wizyty rzeczoznawcy)??
jak jest z ew. autami zastępczymi??

niestety wykopując polisę dałem d...py ponieważ nie odznaczyłem pola z opcja auta zastępczego i jestem rozmotoryzowany  Smutny

pytanie o alternatywne warsztaty - może są inne??

jak polecacie rozwiązać problem

Z góry dzięki za porady

kogutki:
tak naprawde to nie moge nic powiedziec na jakosc praca warsztatu na waszyngtona.
jak dawno dawno temu mialem wypadek (na sniegu furgonetke mi jechal w bok) po
prostu po rozmowy z serwisantem na waszyngtona rezygnowalem z wspolpraca,
butny, niekompetetny, niepomocny. wzialem kase z ubezpeczenstwo i auto naprawil
super blacharz z raszyna, za reszta kase robilem super wieczorna imprezka ...

Dane naprawde dobrego blacharze moge podac na pw albo przy wieczornmyn drinku  :-V

XJSC:
Z servisu Jaguara w sprawach blacharskich korzystałem dwa razy .
Jaguar współpracuje z Bednarskim z Muszkieterów.
To badzo dobry zakład.

Jeśli masz szkodę z OC, słuzę pomocą.

daniel:
xjsiedlce - a mnie powiedzieli, że tak starych kotów nie warto naprawiać i się nie podejmą :-thumpdown
W związku z tym poszedłem sobie gdzie indziej. Zresztą pewnie dobrze sie stało, bo od dwóch i pół miesiąca nie moge odzyskać kasy z odszkodowania, więc pewnie by mi auta nie wydali do tej pory.

XJSC:
starych kotów.... Zgadza się, ja mojego jaguara ostatnio wstawiałem w 2002 r. i już wtedy budził sensację, bo daawno nie widzieli prawdziwego jaguara. Bo prawdziwe Jaguary to te do 97 roku. Gdzie drewno to drewno,chrom to chrom ,  a nie plastik.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej