Jak to brakuje? Przeciez to nakretka, podkladka i poduszka. Jak zgubiles, to nic dziwnego, ze Ci amorek wylecial
, nic go od gory nie trzymalo.
Juz pamietam chyba jak to bylo. Amor jest przykrecony od gory wlasnie do tej miski jakby. A potem cala miske sie przykreca do ramy/nadkola czy co tam jest. Bedziesz musial zdjac sprezyne raczej, bo z tylu amor jest w srodku. Potrzebne Ci beda sciagi na sprezyny (taka sprezyna moze wystrzelic w twarz
).
Jak sie myle, niech mnie ktos poprawi, bo na szybko z pamieci pisze.