Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) > Jaguar News & Jaguar Scena

C-X75 trafi do produkcji

<< < (3/4) > >>

wojt:
http://www.autokrata.pl/artykul/powstanie-250-egzemplarzy-jaguara-c-x75-11080/0/4#photo-gallery-box

hubercik 30:
Szkoda ze nie zostawili turbiny  :(

Przemek:

--- Cytat: hubercik 30 w Maj 10, 2011, 19:36:42 pm ---Szkoda ze nie zostawili turbiny  :(

--- Koniec cytatu ---

Niestety na turbinki poczekamy sobie co najmniej 6 lat ...

Podobno oprócz 200 sztuk wersji drogowej ma powstać 50 aut wyścigowych  ;)

khamsin:
Zaczyna historią z XJ220 zalatywać niebiezpiecznie!!!
Oby nie skończyło się na zwykłym 5.0 V8 przed tylną osią i silniczkiem elektrycznym wbudowanym w sprzęgło -ech, a ja tak liczyłem na oryginalną specyfikację! Zobaczymy. To co piszą to jeszcze nie tragedia ale... nie podoba mi się to!

kogutki:
Khamsin, C-X75, ktory prezentowalo w Paryzu byl Conceptem, dla samochodu ktory teraz powstaje specyfikacja
dopiero sie ustala. Poki co wiemy, ze zamiast turbinow, ktory po prostu w najbliszym czasie nie beda gotowy,
bedzie doladowany maly silnik jako range-extender. Samochod, ktory napewno nie bedzie sie nazywal C-X75,
bedzie optycznie i koncepcyjny bazowal na tym projekcie, z technika ktora jest osiagalny. Chyba nikt by chcial
ze producent zamontuje podzespoly ktory nie sa do konca sprawny, jak turbiny, ktory dopiero sa w stadium
dopracowania.  Podstawowa koncepcja samochodu z napedem wylacznie elektrycznego z silnikiem spalinowym
do produkowanie energie, ale nie bezposredniego napedu, napewno sie nie zmieni. A czy im sie uda to zrealizowac
z dwoma silnikami czy z czteroma, who cares? Czy my jestesmy specami od silnikow elektrycznych? Czy my
jestesmy w stanie ocenic, czy rozwiazanie z jednym silnikiem na os jest gorzej od jeden silnik na kola?

Nie ma tu "powtorke" z historii XJ220. Po ogloszeniu, ze XJ220 bedzie produkowany popelniono blad, ze obiecano
wiecej, niz zrealizowany. W przypadku C-X75 pare dni temu ogloszony, ze powstaje nowy Supercar, ktory
sie opiera na C-X75, ale tak naprawde niczego nie obiecano. Z konkretna oferta tego modelu potencjalni
klienci beda mogli sie zapoznac dopiero za pare lat. W przypadku XJ220 klienci mieli podpisac zamowienie
i zaplacic niebagatelna zaliczke na podstawie specyfikacje, ktory produkt koncowy nie do konca spelnial, to
byl powodem niejedna sprawa w sadzie. Tu jest calkiem inaczej.

Jezeli chodzi o dopracowanie technologie turbinowa do produkcji energii elekrycznej, to widac ze Jaguar, pod
skrzydlami Tata bardzo sie stara. Tata kupil nie maly udzial w Bladon Jets, szybkiego zysku z tej inwestycji
raczej nie bedzie. To jest inwestycja w przyslosc, a dopracowanie tej technologii poprostu potrzebuje jeszcze
czasu. Dobrze, ze dzialaja w tym kierunku, rzym takze nie zostal zbudowany w ciagu jednego dnia.

Jezeli wszystko idzie z planem, to za kilka lat i ta technologia bedzie gotowa i raczej bedzie w stanie sluzyc
w "normalnych" samochodach, ktorzy moze my jako emerici albo nasze dzieci kiedys kupia. Kompletnie nie
rozumiem rozpaczu z tego powodu, ze pomysl, ktory Jaguar slusznie prezentowal nie moze byc zrealizowany
od razu. Inowacja potrzebuje czasu, tak zeby technologia dzialal solidnie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej