Autor Wątek: POMOCY !!! Kotek umiera weterynarze nie wiedzą o co chodzi, olej sie świeci  (Przeczytany 6597 razy)

Cruk

  • Gość
Odp: POMOCY !!! Kotek umiera weterynarze nie wiedzą o co chodzi, olej sie świeci
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 10, 2011, 08:51:16 am »
Wczoraj o 17 uporałem się z awarią (przeszczep się przyjął )
koszt całego silnika 2800zł koszt przekładki 1000zł koszt oleju 200zł. Czas naprawy dwa i pół dnia plus czas nabycia silnika
reasumując nieopłacalne jest zajeżdżanie panewki... jeśli mamy na to wpływ nie  doprowadzajmy do takiej sytuacji. Ja miałem już wiem, że 6,5k obrotów to za dużo..

robertth

  • Gość
Odp: POMOCY !!! Kotek umiera weterynarze nie wiedzą o co chodzi, olej sie świeci
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 12, 2011, 21:28:48 pm »
Cruk, fajnie, że juz udrowiłeś kotka  :-super

Ale nie mogę się zgodzić, że 6,5k obrotów to za dużo  ;)
Nie jest możliwe aby przy sprawnym układzie smarowania i stałych, nawet wysokich obrotach zatarło panewkę. Jesli by tak było to 1/4 samochodów miała by zatarte silniki ;)
Nie wierzę w to, więc przyczyny można doszukiwać się gdzie indziej. Cos musiało byc nie tak. To są wytrzymałe jednostki i przy odpowiedniej eksploatacji 500kkm to nie problem.

Ale najważniejsze, że kot żyje  :-super i mruczy z "nowym" serduchem.

Pozdrawiam.