Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

Nie odpala na mrozie! Potrzebna pomoc

(1/3) > >>

muttley:
Polska zimna kurde mać...

Wygląda na to, że zamarzła mi ropa, a jutro koniecznie musze odpalić samochód...

Nie mam garażu i jedyne co przychodzi mi do głowy to podgrzanie filtra paliwa farelką bądź czymś takim...

Mozecie powiedziec czy to jest wogole wykonalne i gdzie dokladnie ten filtr sie znajduje (bylbym bardzo wdzieczny za pokazanie na jakims zdjeciu:)))

Moze znac inne sposoby radzenia sobie z tym problemem?

Maru$:
zeszłej zimy podgrzewałem i próbowałem odpalić w efekcie czego pękł przewód gumowy z ropą i miałem mały pożar, na szczęście udało się ugasić. Jak ci ropa zamarzła wymień filtr paliwa zbiera w nim się woda i cały czas będziesz miał ten problem, po wymianie filtra polej po przewodach wrzącą wodą z czajnika pare czajników powinno dać oczekiwany efekt klekotu z silnika :)

moryc25:
Jedyna rada: Auto do garażu ciepłego i poczekaj aż parafina się rozpuści, dolej depresator (bujanie samochodem
bardzo wskazane) i odpal samochód.

Na przyszłość staraj się dolewać coś do ropki zanim mróz cię zaskoczy i raczej lej porządne paliwo.

muttley:
zawsze dolewam czegos albo leje dobre paliwo. Niestety, odkad mam 150 m do pracy Jag stoi pod blokiem a ja nie sledze prognozy pogody

Maru$:

--- Cytat: moryc25 w Luty 25, 2011, 21:25:59 pm ---..... porządne paliwo.

--- Koniec cytatu ---
w Polsce to z tym kiepsko ropa u nas jest do bani Ruska o wiele lepiej się sprawuje tylko z dostępem coraz ciężej...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej