Sekcja Górny Śląsk

[walec]

witam,
jako ze ciezko idzie sekcji slask co powiecie na przyszly weekend?
ma byc jeszcze ladna pogoda to moznaby zakonczyc sezon, pojawilo sie troche nowych osob w sekcji slask, a ja postaralbym sie sciagnac "stare" osoby ktore sie mniej udzielają...

przyszla niedziela? tj 13.11?

[walec]

rozmawialem w tej chwili z Bogdanem (car service) i zaproponowal zeby sie spotkac w Sobote popoludniu przy lotnisku Rybnik - Gotartowice,
prosze aby wszyscy zainteresowani wypowiedzieli sie czy pasuje!

[slavek]

kota mam dzień z nocą ale chętnie bym pogadał z kolegami, jestem z Libiąża wiec niedaleko.... jak zrobię jakieś fotosy to się pochwale nabytkiem (notabene kupionym w katowicach) czarny xj6 92'

[Patryk]

Helou!Kurcze, do Rybnika to mam rzut beretem z okolic Wodzisławia jestem  13.11 brat urodziny odprawia i może być problem, ale zobaczę co da się zrobić 

[walec]

mozemy to zrobic np w porze obiadowej 14-18 poki jest jasno i cieplo, a potem kazdy sie rozjedzie chlać

[koczis]

Jasno i ciepło jest do około 16, to lepiej spotkać się wcześniej, w południe?

[walec]

z racji braku chetnnych spotkanie upada

[tomda]

To może wrócić do Chudowa; tak spotkania jakoś wypalały. Rybnik był dla większości zbyt odległy.
Reasumująć ilu chętnych na jutrzejsze południowe spotkanie na parkingu pod Zamkiem w Chudowie ?

[walec]

Tomda,
mysle ze Chudów tutaj wiele nie zmieni, jak ktoś chce to czy ma do przejechania 20 czy 40 km to i tak przyjedzie, ludziom sie po prostu nie chce ruszyc tylka, kazdy tylko pisze "a moze by zrobic zlot (i tu najchetniej pada miejsce 3km od domu danego jegomoscia, ale zeby chociaz wziac za telefon i zadzwonic gdzies, zarezerwowac np stolik to przekracza to juz jego mozliwosci)

Inna sprawa ze na forum nie wchodza juz ludzie tak czesto i obawiam sie z dnia na dzien to tym bardziej nie znajda sie chetni...

[kogutki]

drogi wojtku,

wydaje mi sie, ze tendencyjnosc  - specjalnie ostatniego akaputu - nie pomaga. grupa warszawska spotyka sie
od ponad roku co miesac i problemow z spotkaniem nie mamy, bawimy sie swietnie. zycze Wam, ze u Was tak
tez bedzie, bez podtektow, jaki to zle na tym forum ...

[koczis]

z dnia na dzien to troche malo czasu, napisalem kilka postow wyzej ze moze kolo poludnia sie spotkac, ale dopiero dzis odzew. wiec mysle ze z tygodniowym wyprzedzeniem trzeba sie umawiac. chudow moze byc, rybnik tez jest ok. ja chetnie podjade, dobrze wymienic doswiadczenia i pokopac w opony:-)

[BlackV6]

Witam

Dopiero dziś miałem czas wejść na forum wrrr |Panowie może niedziela bo ma być w miarę ładnie Chudów 20.11.2011 o godzinie 12 ?

[slavek]

Koledzy !!! Jestem z Libiąża i potrzebuje się dowiedzieć kto jest z okolicy?? a co do spotkań to proponuje żeby się określić jak Warszawka. Nasz minus pewnie taki ze mieszkamy po wiochach po kilkadziesiąt km od siebie. A może zweryfikujemy ile osób jest chętnyh na regularne spotkania, niech podadzą swoje miejsca stałego pobytu i znajdziemy jakiś złoty środek?? chyba że nie zależy nam na integracyjnych spotkaniach w celu lepszego poznania siebie i kotów?? na jakimś forum to nawet widziałem zakładkę "pomogę" i członkowie podawali swoje adresy i telefony tak że chłopaki mogli liczyć na braterską pomoc w każdym miejscu kraju (od pomocy z problemem na trasie po porostu nocleg z miłą atmosferą).

Więc do celu mojej wypowiedzi:
1. Ustalmy kto jest chętny ( ilu nas jest ?)
2. Ustalmy miejsce spotkań (tak żeby każdemu pasowało) żeby ktoś nie musiał gnać 100km
a później ustalimy pierwszy termin spotkania (albo piątek wieczorem, albo niedziela)

Chyba że ktoś ma lepszy pomysł to niech mobilizuje jak może.

[Alex666]

Ja akurat jestem za.
Też myślałem żeby uskutecznić regularne spotkania. takie umawianie się na bieżąco nie zdaje egzaminu bo zawsze komuś nie będzie pasowało (i to nie tylko w przypadku forum Jaga). ustalone terminy spotkań bardziej mobilizują i każdy będzie wiedział, kiedy i gdzie są.
moja propozycja jest taka, że skoro to Sekcja Górny Śląsk, to spotkania powinny być organizowane w Katowicach - stolicy Górnego Śląska. jest to centrum województwa i tak będzie sprawiedliwie (przede wszystkim jeśli chodzi o odległości). co do konkretnego miejsca to mam też pewien pomysł, ale o tym może później...
jeśli chodzi o dzień, to skoro Warszawa się spotyka w pierwszy piątek miesiąca, to my możemy np. w ostatni piątek, lub w ostatni czwartek. osobiście nie jestem za spotykaniem się w niedziele rano. inny dzień spotkań niż Warszawy proponuję dla przypadków, gdyby ktoś chciał obskoczyć dwa spotkania w miesiącu...
co Wy na to?

[slavek]

niedziela rano to słaby pomysł bo raczej jesteśmy polakami i w sobote to  my 
katowice nawet nawet.... teraz tylko odpowiedzi czy wszystkim pasuje??
piątek jest fajnym dniem bo fajnie tak miło zacząć weekend a niedziela popołudniu też chyba do przyjęcia ??

to co koledzy ??