Drgania 4,0 V8

[Hamster]

Witam kolegów. Mam problem ze swoim XJ 4,0 v8, produkcja 98. Kiedy odpalam samochód na zimnym silniku wszystko jest ok, pracuje równo. Gdy tylko złapie odrobinę ciepła zaczyna drgać, tak jakby pojedynczych zapłonów brakowało. Dzieje się tak praktycznie do całkowitego rozgrzania silnika. Dawniej po rozgrzaniu problem praktycznie znikał a od pewnego czasu występuje nawet przy normalnej temperaturze pracy. Nie zaświeca check engine. Błędów nie ma. Świece wymienione na nowe irydowe, do tego uszczelki pod pokrywkami zaworów. Cewki są ok. Jedyna rzecz jaka mi się w oczy rzuciła mając podpiętego Jaga do kompa to to, że ma za bogatą mieszankę. Sądy natomiast pracują ok. Macie jakieś pomysły jak się z tym problemem uporać, bądź może ktoś z Was podobny problem rozwiązał ?

Pozdrawiam

[pablo21]

Kiedyś miałem, takie problemy. Mnie pomogła wymiana świec, ale jeśli można wiedzieć jaki przebieg ma Twoje auto, jak sprawdziłeś cewki?Zgłębiając kwestię drgań w moim xj 4.0 98 rok. dowiedziałem się że za drgania może odpowiadać: Świece. przewody, cewki(ważne aby uszczelki pokrywy były ok, bo śruby mają tendencję do odchodzenia od plastiku w którym są wtopione), uszkodzone poduszki silnika, NIKASIL- choć nie przy małym przebiegu, napinacze, prowadnice, łańcucha rozrządu, sondy Lambda...może coś jeszcze więc jeśli ktoś ma pomysł to niech napisze. Aktualnie mam drgania rano, przy nierozgrzanym silniku, po rozgrzaniu pracuje równiutko. Dodam jeszcze, że mi także nigdy nie wywalało błędów, aczkolwiek po podłączeniu w ASO wyszło że któryś gar nie dopala, ale po wymianie świec było okej!

[Whisnia]

Obstawiam cewki, to że nie ma błędów nie znaczy że jest ok, przerabiałem temat przez ostatnie pół roku...

[Hamster]

Ja mam ten problem, ze do najbliższego ASO mam 170 km i do tego żadnego warsztatu zajmującego się Jaguarami w pobliżu. Ja mam obecnie przejechane 223 tyś. Co do sprawdzania cewek, to sprawdzał mi je zaprzyjaźniony mechanik i powiedział, że są ok. Przewodów nie dotykałem. Wydzierałem za to przepustnice. Obstawiałem zaworek termiczny, który jest na niej. Po jej ponownym zamontowaniu okazało się, że skrzynia mi przy mniejszych obrotach zmienia biedy. Kick z jedynki na sporcie, max 5000 rpm i następny bieg. 5 to mi zapina już gdzieś przy około 4500 rpm, oczywiście przy gazie w podłodze. Strasznie mnie to denerwuje ale tak jak powiedziałem, nie mam nawet gdzie tego zdiagnozować. Rozrząd był robiony w moim aucie. Wszystkie garki mają dobrą kompresję w z małymi odchyłkami. Jeśli ktoś jeszcze będzie miał pomysły w jaki sposób mi pomóc to bardzo proszę.
Z góry wielkie dzięki.

[__ceva__]

Sądy z reguły pracują ok. jak nie są zawalone nadmiarem spraw sądowych.

Miałem podobny przypadek ze zbyt bogatą mieszanką przy prawidłowo pracujących sondach lambda i po podpięciu pod komputer z programem diagnostycznym Jaguara okazało się że przepływomierz wyzionął ducha. Po wymianie śmiga że hej .

[Whisnia]

a ja wymieniłem przepustnicę, przepływomierz, czujniki ciśnienia paliwa, a na końcu i tak się okazało ze to były cewki pomimo tego, że u "znajomego" mechanika na kompie wychodziły że są ok. Ja jechałem 300km więc nie masz tak daleko