Ponieważ już przerabiałem ten temat pozwolę sobie podzielić się swoimi doświadczeniami.
Po pierwsze żadnego silikonu, bo i tak nie da rady na tak małej powierzchni utrzymać zaczepu dość ciężkiej lampy.
Po drugie jak raz użyjesz silikonu to usuniecie jego zatłuszczenia jest niezmiernie trudne (nawet zmywacze do silikonu słabo sobie z tym radzą).
Klej do wklejania szyb jest lepszy, ale również potrzebuje większej powierzchni klejenia (dwa razy próbowałem i bez skutku po paru dniach odpadało).
Na sąsiednim forum poradzono mi dwuskładnikowy klej a'la Poxilina niestety polecanej marki nie udało mi się nabyć. Kupiłem jego odpowiednik Stick Weld f-my CX-80 i już trzeci kwartał mija, a lampa nie odpada.
Żeby bezstresowo i dokładnie przykleić uchwyty lampy najlepiej odczepić je od lampy. W dokładnym określeniu ich docelowego położenia na szybie pomoże szablon z brystolu (z wyciętymi w odpowiednim miejscu otworami na uchwyt) przyklejony taśmą do szyby. Miejsce klejenia odtłuścić benzyna ekstrakcjyną, z uchwytów usunąć resztki starego kleju i odtłuścić. Klej przygotować zgodnie z zaleceniami producenta i użyć (najlepiej w dodatniej temperaturze). Po kilku godzinach lub na drugi dzień założyć lampę i gotowe