Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)
Pytanie odnosnie lakieru w xj40 - stkach
Yoohas:
Nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tą skórką pomarańczową. Wszystkie auta mają takie cuś, mniej lub więcej. Co do nowych aut to wynika to głównie z faktu, że teraz stosowane są lakiery wodne, które można zadrapać paznokciem i dlatego taka skórka wychodzi. Kiedyś jak stosowano lakiery akrylowe to można było auto w fabryce przeszczotkować i wypolerować żeby był równy lakier.
W życiu nie spotkałem lakiernika, który malując auto potrafiłby zrobić to bez skórki pomarańczowej. Po prostu się nie da. Wiosną malowałem jedno ze swoich aut w całości. Wybrałem lakier akrylowy. Lakiernik pomalował auto i całe było w skórce pomarańczowej. Dlatego wziął papier wodny i do roboty. Po szlifowaniu kilka tubek pasty, polerka automatyczna i dopiero wtedy lakier był na lustro. Nie słyszałem, żeby dało się inaczej, bez polerowania.
Też mi się wydawało, że nie ma sensu lakierować całego auta. Ale po rozebraniu do gołego uznałem, że trochę bez sensu odcinać lakier taśmą klejącą. Później byłyby duże różnice w odcieniu, no i ten ślad odcięcia. Jak sam rozbierzesz auto to różnica w kosztach nie będzie już duża. A jednak po pomalowaniu całości efekt jest piorunujący :)
kuksaniec:
No własnie ! widziałem samochody robione czesciowo. W miejscu oderwania tasmy niby nic sie nie dzialo lecz po 6 mc zaczał klar delikatnie odchodzic. Wiec decyzja jest taka ze bede mojego kota lakierowal w calosci. Oczywiscie wszystkie czesci demontujac takie jak chromy , listewki , grill ,lampy itp.
Jak zakoncze robote napisze pare słow i wkleje fotki.
kuksaniec:
No i pisze pare słów samochód polakierowałem cały. Lakier dobierałem a klar poszedł na kota firmy standox.
Oczywiście auto kompletnie rozebrane drzwi, klamki, boczki, listwy chromowe, zderzaki, lampy, wszystkie pierdoły.
Nawet wyciąłem tylnia szybę oraz uszczelkę zeby było dobrze ;] powiem na koniec tak roboty w kij !!!
Ale się opłacało auto robiłem 4 mc po godzinach. Jako ciekawostkę dałem 7 warstw klaru aby uzyskac głębie kolorów.
no i na koncu poszła polerka i konserwacja podwozia .
pozdrawiam
kogutki:
sam lakierowales? 7 warstw bezbarwnego to ... no ale efekt sie liczy :)
kuksaniec:
Robiłem razem z kolegą po godzinach wcześniej lakierowałem tylko zabytkowe motocykle ( małe powierzchnie ) jutro wstawię zdjecia. Myslę ,ze wyszło bardzo dobrze :-kogutki
Jeszcze zostały paski do naklejenia ( bo nie bedziemy malowac - zbyt łatwo spierdzielic )
tak na marginesie wymieniłem jeszcze pas tylni oraz podłogę tylną ponieważ była skorodowana. A do tego podłoga miała wgniot tzn zagięcie co swiadczyło o wcześniejszej kolizji. Czesci zostały sprowadzone oryginalne ( żadnych używek )
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej