Jest wiele samochodów, które pomimo wielu lat na rynku zachowały swój niepowtarzalny charakter:
- 911
- Wrangler
- XJ
- Deefender
- FSO Polonez
,
ale widzę, że Jaguar chyba systematycznie opuszcza to grono np. XF- samochód ładny i udany, pod względem technicznym też pewnie OK, ale siedząc w środku zastanawiałem się co też kryje się pod tymi przysłonami na tunelu środkowym, myślę sobie: popielniczka z masy perłowej, elegancki uchwyt na ogromne cygaro, imbryk do parzenia herbaty codziennie o 17:00, otwieram pierwszy z nich- cupholder, otwieram drugi- double cupholder.
O ZGROZO!!!!
Zabiło mnie gdy przeczytałem, że podświetlenie konsoli środkowej jest inspirowane........ telefonem komórkowym.
Firma ze stuletnią tradycją, utożsamiana z luksusem i dobrym smakiem czerpie inspiracje z kawałka błyszczącego plastiku, który facet w niebieskiej koszuli, z żółtym krawatem opchnie Ci za 1PLN+ vat.
Nasuwa się jedno: czy niebyłoby lepiej, gdyby Jaguar podzielił los takich marek jak: Hispano-Suiza, Horch, Itala, został by zapamiętany jako obiekt marzeń, a nie jako coś co dostaje się jako bonus do nowootwartego rachunku bankowego w czasach kryzysu.
Tak se tylko piszę