Kolego Adams,
Bez obaw. Mam 2 III serie V12 i wiem, o co chodzi Ci z odczuwaniem ciężaru podczas prowadzenia. Pamiętaj ze konstrukcyjnie sa to auta w zasadzie z końca lat 60-tych a wiec, jeśli kiedyś zobaczyłbyś rozebranego kota III serii przekonałbyś się jak kiedyś konstruowane były te auta.
To istna stalowa konstrukcja, która niestety swoje waży.
Masz racje iz ciężko się nimi skręca zawraca i jeździ. Po za tym ja uważam ze kierowca ma kiepski komfort jazdy ze względu na ciasnotę. Jak ja to nazywam siedzi się skulonym przy drzwiach.
Pamiętaj ze mimo iz sa to silniki V12 to maja spora masę do rozbujania i moje dwie III serie także nie sa zrywne jak chociażby XJS, który jest sporo lżejszy i przez to odczuwane jest konkretne przyspieszenie.
Z tego, co piszesz nalezało by sprawdzić silnik i skrzynie, jeśli np późno przerzuca biegi.
Jeśli będziesz na zlocie to możesz skonsultować to z zaproszonymi także na zlot mechanikami z firmy JAGCAR z Warszawy, którzy na codzień borykają się z wieloma kocimi przypadłościami.
Tak wiec reasumując sprawdź kotka i nie przejmuj się ze nie przyspiesza jak 1.9 TDI.