Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) > Jaguar News & Jaguar Scena

XJ na taksowce

(1/6) > >>

artleks:
Dzisiaj bylem w Warszawie i jak wjechalem w Rawie na trase nr 7  po kilku kilometrach dogonil mnie czarny XJ na taksowce - rejestracja EL... i tak jechalismy sobie cala droge do Warszawy. Zjechalem na stacje pan zjechal ze mna i ucielismy sobie mila pogawedke. Nastapila wymiana wizytowek - na szczescie mialem wizytowki JCP  ;D ;D ;D Pozdrowienia dla kierowcy czarnego XJta  :-tylko :-tylko

Batman:
jeszcze nie zdarzyło mi się go wyczaić na łodzi

Nochal:
Swoją drogą ciekawe czy XJ na taksówce zapracowuje na palio i serwis  ( i czy coś jeszcze zostaje na życie ) ?

filar12:
Jeździ już dość długo głównie w weekendy pierwszy raz go widziałem na "robocie" to trzy razy podglądałem bo nie dowierzałem (byłem na dwóch dobrych gazach ;-) )

Nemys:
Widziałem go kilka razy na Teofilowie. Za pierwszym razem myślałem, że oczka mi się psują.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej