Dział Techniczny > XJ Seria I do III (1968-92)

Jaguar Xj12 5.3 HE 217kw NIE ODPALA

(1/1)

Tsukuyo:
Witam, wiem ze jest duzo postów o nie odpalaniu jednak żaden mi nie pomógł w moim przpadku.
Stałem się niedawno szcześliwym posiadaczem Jaguara z piekną v12 pod maska, autko kupiłem jako "kręci nie odpala". W pierwszej kolejnosci swieże paliwo nowe kable świece. Dalej nic, iskra jest na tzw"plaku" motor sie odzywa ale zachowuje się jakby nie dostawał paliwa. Teraz pytanie co dalej patrzec, gdzies wyczytalem ze ten Power Resistor moze byc walniety ale widzialem ze to jest bardzo proste urzadzenia i wszystkie luty byly na swoim miejscu. I teraz pytanie do specjalistów od v12, CO DALEJ ROBIC? jakieś pojecie o mechanice mam ale o silnikach diesla i do tego ciężarowych. Liczę na pomoc  :-help


Własnie odkryłem jeszcze jedno mianowicie: 
wyjąłem pierwszy wtrysk ze strony A i strony B i po stronie A robi wtrysk ładną mgiełke a po stronie B koncówka była troche bardzo delikatnie ruda i "pluła" zamiast robic mgiełke.
Jest w stanie mi ktos pomóc co tu może byc nie tak czy wtryski mają dosyc czy moze jakis regulator cisnienia na listwie ? z góry dzieki  :-help :-help

MPJimmy2:
Witam, troche to wyglada jakby woz dlugo stal i wytracily sie zywice w ukladzie paliwowym (odnosze sie do tego wtryskiwacza z brazowym nalotem. Moze przedluz sobie przewody elektryczne i z kosrki banku A zasil wtryskiwacz B i odwrotnie. W ten sposob potwierdzisz czy klopot jest z wtryskiwaczem czy jego zasilaniem elektrycznym. Niepokoi nieco fakt ze jeden z wtryskiwaczy ladna mgielke rozpyla a woz mimo to nie probuje zakaslac. Na razie sprobuj z ta zamiana zrodel zasilania bo moze to da odpowiedz. Powodzenia

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej