Autor Wątek: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)  (Przeczytany 1630 razy)

Offline sebek1111

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 255
Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« dnia: Kwiecień 01, 2019, 18:50:20 pm »
Przeróbka piankowych poduszek, ktore sa do niczego, na poduszki chłodnicy od traktora MTZ Belarus (traktor i koparka Białoruś)

1. zdjęcie: gumki z MTZ Belarus poduszka chłodnicy cena 4,90 zł szt.
2. zdjęcie: sciety wypusk gumki
3. zdjecie: w jednej gumce scinamy oba wypusty, w drugiej jeden wypust
4. zdjecie: dorobiona tulejka( byc moze pasuje oryginalna ale nie wiem bo jej nie posiadalem. Wymiary 10x 15 mm długosc to niecale     3/4 wysokosci obu poduszek
5. zdjecie; zalozone probnie na amortyzator, przerwa z wypustem miedzy poduszkami to miejsce osadzenia w karoserii, wypust i tulejka w srodku centruja wszystko jak nalezy, pod poduszkami oczywiscie zostaje podkladka utrzymujaca dolna poduszke na trzpieniu

Poduszki zakladamy bez metalowych podkladek wystepujacych w oryginale tych stykajacych sie z karoseria, te pod i nad poduszkami oczywiscie zostawiamy.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2019, 20:03:56 pm wysłana przez sebek1111 »

Offline sebek1111

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 255
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 01, 2019, 18:53:50 pm »
1 zdjęcie: poducha dolna
2 zdjecie: widac wypust poduszki dolnej idealnie wpasowywujacy sie w otwor i wystajaca tulejke centrujaca
3 zdjęcie: poduszka gorna z podkladka
4 zdjecie: stare poduszki
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2019, 19:00:18 pm wysłana przez sebek1111 »

Offline Gonzalles

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 246
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 03, 2019, 21:43:47 pm »
Nie przenoszą minimalnych drgań na karoserię, jak mają za zadanie poduszki piankowe?
Też myślałem nad przeróbką, ale w końcu założyłem oryginał, co fabryka, to fabryka.
... bo kot lubi pieszczoty, cokolwiek to znaczy...   Bez przesady, nie mam zamiaru go pieścić w każdej wolnej chwili! Ma konkurencję.

Offline sebek1111

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 255
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 05, 2019, 01:16:58 am »

Chyba chodzi Ci o tłumienie drgan. Nie nie przenosza zadnych drgan, nie ma zadnej roznicy poza tym, ze nie beda rozwalone co 3 miesiace. Tak samo jak w kazdym innym aucie jest guma, i jakos problemu nie ma.

Tak gwoli scislosci to poduszki nie tylko tłumią dzwieki czy drgania, ich głównym zastosowaniem jest lozyskowanie amotryzatora.
Gdy wahacz ugina sie, mocowanie amorka pracuje po łuku. Dolna tuleja zapewnia lozyskowanie amortyzatora w osi obrotu, gorna poduszka zapewnia lozyskowanie wahliwe i to jest ich glowne zastosowanie.

Co fabryka to fabryka, no coz skoro ktos lubi ciagle tukace sie amortyzatory z luzami, jego wybór.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 05, 2019, 03:17:02 am wysłana przez MicGin »

Offline Gonzalles

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 246
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 06, 2019, 00:12:22 am »
Spostrzegawczy jestes, o to mi chodziło.
Zaważyłem ostatnio stuki w trakcie jazdy i mogą być te śmieszne poduchy przy amorach, chociaż na początku podejrzewałem słabe amory.
Na badaniu tech wyszło po 55% na przodzie.Może guma to wyjście, proszę o zdanie praktyków.
... bo kot lubi pieszczoty, cokolwiek to znaczy...   Bez przesady, nie mam zamiaru go pieścić w każdej wolnej chwili! Ma konkurencję.

Offline sebek1111

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 255
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 06, 2019, 02:33:18 am »
proszę o zdanie praktyków.

Wszystkie inne koncerny samochodowe oprucz Jaguara, to za malo? :D

Offline Gonzalles

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 246
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 09, 2019, 22:32:56 pm »
Trochę jest na forum informacji o przeróbce na gumy i chyba tyle samo jest zwolenników i przeciwników.
Podkładka pod poduszkę dolną nie jest za wąska, obejmuje całą gumę?
Chyba spróbuję Twój patent :-V :-thank
... bo kot lubi pieszczoty, cokolwiek to znaczy...   Bez przesady, nie mam zamiaru go pieścić w każdej wolnej chwili! Ma konkurencję.

Offline sebek1111

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 255
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 10, 2019, 10:44:16 am »
Nie nie obejmuje calej gumy.

Co do sensownosci tej pianki, powiem tak, reszta tuleji (wozka, wahaczy, dolna amortyzatora) sa z gumy, i ta akurat poduszeczka miala by zburzyc caly komfort jazdy. Wolne zarty. Komfort psuja caly czas rozgniatajace sie pianki.

Napchali tego neoprenu w wielu miejscach auta, od chlodnicy po poduszke skrzyni i tylne sprezyny. Wszedzie sie rozpada.

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 997
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 11, 2019, 03:58:48 am »
No nie przesadzajmy tak, pianki sa genialne, komfort jazdy na nich bije wszystko na glowe i u mnie trzeba wymienic je raz w roku/okolo 20tys km takze no nie jest tak tragicznie :)
Najlepiej by bylo po prostu wyciac sobie szersze pianki, wtedy w ogole byloby swietnie, tylko gdzie dostac taki material? :)

Offline sebek1111

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 255
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 11, 2019, 08:48:03 am »
W tylnych amortyzatorach tez wymieniasz? Czy nie, bo dostep trudniejszy i nie widac ze rozwalone? Skoro wymieniasz co roku, to ile czasu jezdzisz z luzami zanim wymienisz?

Jesli zwiekszysz powierzchnie pianki powiedzmy do 50-60mm, to gdzie bedzie ten komfort skoro wieksza powierzchnia =  wieksza twardosc, czyli wyjdzie na to samo co  zalozona guma w wielkosci fabrycznej czyli ok 40mm?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 11, 2019, 08:53:39 am wysłana przez sebek1111 »

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 997
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 11, 2019, 10:24:52 am »
Nie, tylne sie nie zuzywaja tak i sa troche twardsze. Nie jezdze z luzami, po prostu co roku prewencyjnie wymieniam bo juz zaczynaja wygladac nie bardzo i pewnie jeszcze z 3-6 miesiecy i zaczelyby stukac.
Tak jak pisalem w temacie x300, mialem z przodu przez jakis czas wstawione  gorne pianki z tylnych amortyzatorow i komfort jazdy byl nieporownywalnie lepszy. Nawet jak na kraweznik wjechalem pierwszy raz to musialem wyjzec przez okno bo nie poczulem!
Niestety, pianki te maja wieksza dziure srodkowa i jak wiesz, nie trzymaja amortyzatora centralnie w dziurze w nadkolu przez co zaczal mi szorowac od czasu do czasu i musialem wrocic do normalnych pianek.

Offline sebek1111

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 255
Odp: Poduszki przedniego amortyzatora, przerobka na niezniszczalne :)
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 17, 2019, 11:29:22 am »
Wspomne jeszcze o jednej kwestji, czyli bezpieczenstwie prac z przednim zawieszeniem, bo od tego chyba powinnismy zaczac wszelkie dyskusje.
SPREZYNY PRZEDNIGO ZAWIESZENIA SA BARDZO NIEBEZPIECZNE I MOGA ZABIC.

Nigdy nie odkrecamy amortyzatora, na podniesionym aucie bez dobrego podparcia dolnego wahacza w miejscu oparcia sprezyny. Jeszcze raz powtarzam nigdy! Albo musi byc podparte albo zabezpieczone oryginalnym sciagaczem do sprezyn, albo nawet na zdemontowanych sprezynach.


Co moze sie stac gdy tego nie zrobimy. Wahacze nie maja zadnego ograniczenia, i przy podniesieniu auta tylko amortyzator trzyma je w dolnym skrajnym polozeniu. Jesli go odkrecimy a auto nie bedzie podparte wahacz pujdzie nizej. Jak nisko?
Tak jak na to pozwoli wychylenie sworzni zwrotnicy. Jesli przegiete w nienaturalna pozycje sworznie wyskocza (a moga bez problemu bo wahacz staje sie punktem podparcia, zuzycie sworzni tez moze byc duze co jeszcze ulatwia ich rozdzielenie) wtedy sprezyny wyskocza z ogromna siłą, wahacze rowniez beda niebezpieczne bo poleca do dolu z sila wieksza niz ciezki mlotek.

Wymontowywanie calej belki z zamontowanymi  sprezynami z x300 i xj40 to wogule szalenstwo, bo oprocz latajacych sprezyn moze odfrunac nawet cala belka lezaca na ziemi.

To zawieszenie jest niebezpieczne w obsludze, jesli nie wiemy co robimy, radze miec to na uwadze.